Górnik Zabrze pokonał Zomimaka Strumica 36:25 w pierwszym meczu Pucharu EHF.
Mimo wysokiej wygranej Macedończycy od początku spotkania postawili twarde warunki Polakom. Szczypiorniści Górnika razili też nieskutecznością. Po kwadransie gry było tylko 6:6, a Zomimak to “czerwona latarnia” poprzedniej edycji. Jednak z czasem Górnik doszedł do głosu i stopniowo powiększał swoją przewagę. Warto podkreślić dobrą grę na linii Sebastiana Suchowicza.
W drugiej części gry Trójkolorowi z czasem zaczęli powiększać przewagę, na co wpłynęła także kontuzja lidera Macedończyków, Darko Janeva. Wraz z końcowym gwizdkiem Górnik miał 11 bramek przewagi, co jest solidną zaliczką przed rewanżem.
Składy:
Górnik: Kicki, Kornecki, Suchowicz – Daćko, Orzechowski, Twardo, Gromyko, Kuchczyński, Kubisztal, Jurasik, Buskou, Tatarincew, Tomczak, Niewrzawa.
Zomimak: Trajkovski, Stojanovski – Pavlovski, Mladenovski, Stojanov, Boseovski, Al Nahhas, Vasilev, Chaturia, Mitrevski, Janev, Vezenkovski.