W jednym ze spotkań 2. kolejki męskiej Superligi szczecińska Pogoń podejmowała brązowego medalistę mistrzostw Polski z poprzedniego sezonu – KS Azoty Puławy. Faworytem byli przyjezdni i po wyrównanym pierwszym kwadransie spotkania, zbudowali ogromną przewagę i zwyciężyli 33:23.
Od pierwszych minut goście dobrze grali w obronie, ale to Pogoń pierwsza objęła prowadzenie po bramce Krupy. Po obu stronach pojawiały się błędy, lecz po trafieniach Grzelaka i Krajewskiego to Azoty miały jedno oczko przewagi (3:4). Żadna z drużyn nie potrafiła “odjechać”. Rywalizacja była dynamiczna i kiedy któraś z ekip zdobywała bramkę, ta druga natychmiastowo odpowiadała. W 13. minucie karę dostał Krupa i Pogoń musiała sobie radzić w osłabieniu. Puławianie utrzymywali niewielką różnicę, lecz miejscowi nie poddawali się i gra toczyła się ciągłym kontakcie. Jednak goście rozpędzali się z akcji na akcję i ich przewaga rosła (8:11). Dodatkowo rzutu karnego nie wykorzystał Zydroń, a trzy razy rzędu rzucili przyjezdni. Gorszy moment Pogoni został przełamany przez Brunę, który ugrał dwie bramki. Pomimo tego, to puławianie trafiali przez ostatnie minuty pierwszej części i schodzili na przerwę ze sporą przewagą (10:17).
Początek drugiej połowy została zdominowana przez gości, którzy zwiększali różnicę – trafili Jurecki i Sobol. Szczecinianie stracili na skuteczności, ale w bramce dobrze spisywał się Tatar. Ostro grał Grzelak i w 39. minucie zakończył spotkanie, ponieważ dostał trzecią karę (13:22). Gospodarze próbowali odrabiać straty, ale nie trafiali zbyt często. Natomiast w ekipie gości znakomicie radził sobie Sobol. Zawodnicy Azotów dostawali sporo kar, lecz to nie wpływało na ich prowadzenie. Dodatkowo Zydroń ponownie pomylił się z 7. metra, a Bruna trafił w słupek. Różnica stawała się nie do odrobienia – puławianie pewnie zmierzali do zwycięstwa. Tempo spotkania zwolniło, a honor Pogoni próbował ratować Zaremba. Niewiele to dało, gdyż finalnie mecz zakończył się dziesięcioma bramkami różnicy (23:33).
Sandra SPA Pogoń Szczecin – KS Azoty Puławy 23:33 (10:17)
Sandra SPA Pogoń Szczecin: Tatar, Matkowski – Grzegorek, Bruna, Garbacewicz, Wąsowski, Krupa, Jedziniak, Krysiak, Zaremba, Kniazeu, Zydroń, Fedeńczak
KS Azoty Puławy: Bogdanov, Koshovy – Petrovsky, Kuchczyński, Łyżwa, Kubisztal, Skrabania, Przybylski, Grzelak, Masłowski, Kowalczyk, Zapora, Krajewski, Jurecki, Prce, Sobol