Kibice nie będą musieli długo czekać na powrót do okrągłej klatki KSW zawodniczki, która błyskawicznie zawładnęła ich sercami. Ariane Lipski, piękna mistrzyni wagi muszej stanie bowiem do swojej kolejnej obrony pasa podczas zbliżającej się gali KSW 42. Tym razem jej przeciwniczką będzie nieponana pięściarka i utytułowana zawodniczka ringów kickbokserskich, Silvana Gomez Juarez.
Ariane Lipski przebojem wdarła się do organizacji KSW i błyskawicznie zyskała status jednej z bardziej lubianych zawodniczek w Polsce. Z jednej strony walczy bowiem przebojowo i efektownie, z drugiej swoim zachowaniem poza klatką pokazuje jak sympatyczną i interesującą jest postacią. Dodatkowo Ariane dobrze czuje się w Polsce ponieważ stąd pochodzi jej rodzina.
Samą karierę w MMA Brazylijka zaczęła dość przypadkowo, licząc że trening sportów walki pozwolą jej utrzymać dobrą formę. Szybko okazało się jednak, że ma smykałkę do walki. Początkowo wybrała muay thai, jednak już w wieku 18 lat zdecydowała, że walka jest właśnie tym, co chce w życiu robić najbardziej. Rozpoczęła treningi jiu-jitsu i zdobyła mistrzostwo Brazylii w muay thai. Później przyszedł czas na udany debiut w MMA. Niestety kolejne pojedynki nie szły po myśli młodej Ariane. Mając dwa zwycięstwa i aż trzy porażki na swoim koncie, Lipski postanowiła walczyć jednak dalej, aby udowodnić, że zdobyte doświadczenie przyniosło efekty. Wygrała trzy kolejne pojedynki i dzięki temu trafiła do organizacji KSW. Debiutując w Polsce dosłownie rozniosła w pojedynku Katarzynę Lubońską. Później wygrała kolejny bój w Brazylii, a po powrocie do Polski znokautowała następną rywalkę, tym samy otrzymując szansę walki o mistrzowski pas.
Marzenia o byciu mistrzynią ziściły się podczas historycznej gali KSW 39: Colosseum, podczas której Lipski już w pierwszej rundzie poddała swoją rywalkę. Jeszcze w tym samy roku zdążyła również po raz pierwszy obronić pas i podczas gali KSW w Dublinie zmusiła do poddania się Marianę Morais.
Teraz Ariane stanie przed kolejnym wyzwaniem i zawodniczką, której tylko jedna walka w MMA zakończyła się na kartach sędziowskich.
Silvana Gomez Juarez weszła do zawodowego świata MMA trzy lat wcześniej niż Ariane Lipski. Niestety tuż po pierwszej wygranej nastąpiła kilkuletnie przerwa w jej karierze. Po powrocie do starć szybko jednak uporała się z kolejną rywalką i znokautowała ją już w pierwszej rundzie pojedynku. W roku 2014 zawalczyła kolejne trzy razy i ponownie w każdym boju to jej ręka była unoszona w geście zwycięstwa. W końcu jednak przyszedł czas na pierwszą przegraną w karierze, ale Gomez szybko się pozbierała i w swoim ostatnim boju ponownie znokautowała rywalkę już w pierwszej rundzie walki.
Silvana Gomez Juarez to jednak nie tylko zawodniczka MMA. Fighterka z Argentyny jest również niepokonaną bokserką z rekordem czterech zawodowych zwycięstw. Do tego jest także mistrzynią Argentyny w kickboxingu oraz wushu. Podczas gali KSW 42 stanie natomiast przed szansą zdobycia kolejnego tytułu mistrzowskiego w starciu z Arianą Lipski.
Pojedynek mistrzowski obu pań, podczas gali KSW w Łodzi, zapowiada się niezwykle ciekawie. Obie zawodniczki lubią bowiem kończyć swoje boje przed czasem i otwartym pozostaje jedynie pytanie o to, która z nich wyjdzie z okrągłej klatki KSW z pasem na biodrach? Odpowiedź poznamy już 3 marca w Atlas Arenie.
źródło: Oficjalna strona KSW