W sobotni wieczór odbył się drugi towarzyski mecz z HC Motor Zaporoże. W pierwszym spotkaniu podopieczni trenera Dujszebajewa odnieśli pewne zwycięstwo 36:26. Tym razem starcie było bardziej zacięte, lecz biało-czerwonym udało się zbudować pewna przewagę i wygrać 36:26.
Mecz rozpoczął się wyrównanie, a bramki padały naprzemiennie. W 12. minucie Polakom udało się wyjść na prowadzenie, lecz nie trwało to długo. Zawodnicy Motoru przez cały czas naciskali i nie pozwolili „odjechać” gospodarzom. W końcówce pierwszej połowy biało-czerwonym udało się zbudować trzy bramki przewagi, która została jeszcze powiększona tuż przed przerwą (18:13).
Od początku drugiej części to Polacy dyktowali warunki i pewnie kontynuowali swoją dobrą grę. Tempo meczu nie było zawrotne, lecz widać było, że forma biało-czerwonych jest coraz lepsza. Bramki zaczęły padać na przemian, ale różnica biało-czerwona nadal była spora. Podopieczni około 40. minuty zaliczyli mały przestój, a Zaporoże zdobyło dwa trafienia z rzędu. To jednak było za mało, aby zmienić losy tego meczu i to Polacy wygrali.
Polska – HC Motor Zaporoże 36:26 (18:13)