W jedynym dziś meczu rozegranym meczu Energa Basket Ligi Stelmet podejmował Polpharmę. Po skutecznej pierwszej połowie zielonogórzan i kilku zrywach w drugiej Polpharmy Stelmet odnosi ósmą z rzędu, a dziewiątą w sezonie wygraną.
Spotkanie rozpoczęło się od skuteczniejszej gry gospodarzy. Brylował w tym Drew Gordon. W czwartej kwarcie Stelmet prowadził 11:2, a wspomniany Amerykanin miał już na końcie dziewięć oczek. W tym momencie goście zaczęli odrabiać straty. Najpierw zmniejszyli prowadzenie zielonogórzan do pięciu oczek by po ośmiu minutach doprowadzić do remisu 17:17.
Jeszcze na początku drugiej kwarty zielonogórzanie prowadzili ośmioma oczkami, ale kilka skutecznych akcji Polpharmy pozwoliło gościom pozostawać w grze. Jednak w trzynastej minucie sygnał do ataku dał Tony Meier. Szybko zdobył pięć oczek, po chwili Marcel Ponitka dorzucił trójkę i przewaga gospodarzy pierwszy raz osiągnęła dwucyfrowy (38:27) poziom. Podopieczni Żana Tabaka nie zwalniali tempa i odskoczyli nawet na piętnaście oczek. Po dłuższym przestoju trafiali dla Polpharmy Dzierżak czy Paliukenas (trójka), a także Prahl równo z syreną kończącą drugą kwartę goście zmniejszyli straty do dziewięciu oczek.
W trzeciej kwarcie próbowała przełamać Stelmet. Mimo na początku kilku skutecznych akcji gospodarzy to właśnie przyjezdni zmniejszyli straty do stanu 67:60. Właśnie siedem oczek różnicy było granicą nie do przełamania dla starogardzian. Przewaga przez większość kwarty oscylowała w okolicy dziesięciu punktów. Dobrze prezentował się w tej kwarcie Marcel Ponitka.
Początek czwartej odsłony należał do ekipy Polpharmy. Trafienia Prahla i Gołebiowskiego (akcje 2+1) pozwoliły zmniejszyć straty do stanu czterech oczek. Zielonogórzanie długo nie mogli się wstrzelić mimio kilku dobrych pozycji rzutowych. W najważniejszych momentach spotkania, gdy Polpharma ciągle goniła rywali dwukrotnie w krótkim czasie trafił Hakaanson czym na niespełna minutę wyprowadził swój zespół na prowadzenie 91:82. Tego prowadzenia już nic nie było w stanie Stemetowi odebrać. Starogardzianom w decydujących momentach brakowało skuteczności, agresji i twardszej obrony.
STELMET INEA BC ZIELONA GÓRA – POLPHARMA STAROGARD ZIELONA GÓRA 93:84 (23:19, 31:26, 20:19, 19:20)
STELMET (najwięcej): Ponitka 19 (4 asysty), Gordon 18 (9 zbiórek), Zyskowski 17, Meier 15, Hakanson 12 (7 asyst)
POLPHARMA: (najwięcej): Stokes 17 (7 asyst), Gołębiowski 16, Prahl 15, Kołodziej 15
