Koszykarze BM Slam Stali po problemach z początku sezonu wracają na zwycięską drogę. Tym razem pokonali GTK Gliwice. O wysokiej wygranej zadecydowała ostatnia kwarta.
Początek meczu to aktywna gra Joe Furstingera. Głównie dzięki niemu było już 7:0 dla GTK. Straty później zmniejszali Jarosław Mokros i Przemysław Żołnierewicz, ale to gliwiczanie utrzymywali przewagę. Stalówka walczyła i w drugiej odsłonie na chwilę wyszli na prowadzenie. Ale to swoje dorzucili Mateusz Szlachetka oraz Payton Henson i po dwóch kwartach był remis 36:36.
Na początku czwartej kwarty ponownie ważny był Furstinger – dzięki niemu zespół trenera Pawła Turkiewicza zbliżył się na punkt! Doświadczeni Łukasz Wiśniewski i Filip Dylewicz byli jednak skuteczni, a ich ekipa ponownie była spokojniejsza po tych trafieniach. W końcówce przyjezdni zanotowali jeszcze serię 12:0 co dało BM Slam Stali czwartą wygraną w sezonie.
GTK GLIWICE – BM SLAM STAL OSTRÓW WLKP. 64:85 (20:18, 16:18, 20:24, 8:25)
GTK: Joe Furstinger 23 (14 zb), Duke Mondy 14, Milivoje Mijović 9, Brandon Tabb 7, Payton Henson 7, Łukasz Diduszko 2, Mateusz Szlachetka 2, Dawid Słupiński 0, Bartosz Majewski 0.
BM Slam Stal: Daniel Szymkiewicz 14, Jay Threatt 14, Przemysław Żołnierewicz 14, Nikola Jevtović 13, Jarosław Mokros 12, Paulius Dambrauskas 11, Łukasz Wiśniewski 4, Filip Dylewicz 3, Jakub Garbacz 0.
