Motor Zaporoże prowadzony przez polskiego szkoleniowca Patryka Rombla zwyciężył 32:29 ze Sportingiem Lizbona i jest blisko awansu z grupy D Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych.
Spotkanie ze Sportingiem nie należało do najłatwiejszych, gdyż rywale również nie składali broni w walce o awans. Do przerwy prowadzili jedną bramką, jednak w drugiej połowie Motor odskoczył na trzy trafienia (25:22) i utrzymał korzystny wynik do ostatniego gwizdka.
Najbardziej wyróżniającą się postacią w ekipie gospodarzy był Aidenas Malasinskas, zdobywca siedmiu bramek. W protokole meczowym dwukrotnie zapisał się również przebywający w Zaporożu na wypożyczeniu z Vive Kielce Paweł Paczkowski. W Sportingu grają byli piłkarze Orlenu Wisły Płock. Tiago Rocha rzucił trzy bramki, natomiast Ivan Nikcević dorzucił cztery.
Zwycięstwo przybliżyło do awansu mistrzów Ukrainy, którzy umocnili się na drugiej pozycji w tabeli. Trzeci Besiktas również wygrał takim samym wynikiem z Metalurgiem Skopje, ale w dalszym ciągu traci cztery punkty przy tylko dwóch nierozegranych jeszcze kolejkach.
Przypomnijmy, że spośród sześciu drużyn w grupie D do baraży przechodzą dwie najlepsze. Dwumecze z najlepszymi ekipami grupy C wyłonią uczestników 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Besiktas Stambuł Mogaz – HC Metalurg Skopje 32:29 (13:15)
Motor Zaporoże – Sporting Lizbona 32:29 (14:15)