Reprezentacja Polski kobiet, przed dwoma spotkaniami w eliminacjach do finałów ME Szwecja 2016, trenowała w Kwidzynie.
Trenujemy raz dziennie na hali, raz siłownia. Trening trwa dwie godziny i jest bardzo intensywny. Jest czas na odpoczynek z tego względu, że to już jest końcówka sezonu i każdy jest zmęczony – powiedziała Karolina Siódmiak.
Każde spotkanie jest ważne i w każdym trzeba powalczyć o zwycięstwo i cenne punkty. – Co do środowego meczu to nie zakładamy innego scenariusza niż wygrana. Musimy wyjść na parkiet i zagrać tak jak umiemy najlepiej. Finlandki na pewno będą walczyły do końca. Będą chciały pokazać, że nie są dziewczynami do bicia – dodała rozgrywająca reprezentacji Polski.
Nasza drużyna to mieszanka doświadczenia i młodości. – Tak, jest z nami kilka młodszych dziewczyn, które pierwszy raz wystąpią w meczu reprezentacji i na pewno dostaną szansę grania. Będzie to dla nich wielkie przeżycie – podsumowała Karolina.
W dniu dzisiejszym nasze kadrowiczki udadzą się do fińskiego Vantaa gdzie 1. czerwca zmierzą się z Finlandią. Trzy dni później w Płocku zagrają ze Słowacją.