W pierwszym spotkaniu decydującym o awansie do fazy grupowej Euroligi koszykarek ekipa Arki Gdynia wykonała bardzo duży krok do przodu. Na wyjeźdźie gdynianki pokonały Botas Spor Kulubu.
Od mocnego uderzenia spotkanie w Ankarze rozpoczęły koszykarki z Gdyni, które już po 180 sekundach gry prowadziły 8:0. Arka grała także na bardzo dobrej skuteczności – 54% przy zaledwie 24% rywalek. Nic nie zmieniło się po w kolejnej kwarcie, gdzie w dalszym ciągu stroną przeważająca były przyjezdne. Ekipa Botas SK nie mogły dziś liczyć na swoje liderki. Nieskutecznością raziły Fagbenle, Mitchell czy też Peddy.
o zmianie stron szybka kolejna już „trójka” Kastanek dała 13-punktową przewagę – 44:31, jednak od tego momentu to Botas grał skutecznie. Seria 7:0 i masa błędów koszykarek Arki zniwelowała o połowę straty i dała nadzieję na wyrównaną końcówkę dla gospodyń. Nic jednak z tego nie wyszło, gdyż kolejne minuty to powrót to tego co można było obserwować w pierwszych 20 minutach. W 34 minucie brązowe medalistki EBLK prowadziły już 71:46 i było dawno już po spotkaniach. Zmniejszanie strat przez turecki zespół udało się od tego momentu w minimalnym stopniu.
Szesnastopunktowa zaliczka to pewne zaskoczenie, ale nie może uśpić gdyńskiego zespołu.
BOTAS SPOR KULUBU – ARKA GDYNIA 72:88 (9:20, 18:21, 17:18, 28:29)
Gdynia: Greinacher 17 (10zb), Slamova 15, Kastanek 14, Balintova 14, Papova 13 (16zb), Podgórna 8, Rembiszewska 7