W ramach siódmej kolejki żeńskiej Superligi do Jeleniej Góry przyjechał zespół Energa AZS Koszalin, który chciał podtrzymać serię zwycięstw na wyjeździe. Pierwsza połowa była wyrównana, ale w drugiej z lepszej strony pokazały się przyjezdne i zwyciężyły 26:20.
Na początku starcia koszalinianki szybko objęły prowadzenie. Gospodynie nie miały zamiaru się jednak poddać i po wykorzystaniu kilku kontr złapały kontakt z rywalem (5:6). Kolejne minuty meczu upływały pod znakiem ładnych, lecz nieskutecznych wymian po obu stronach i wynik nie ulegał zmianie. Miejscowe nie pozwalały „odjechać” AZS-owi (7:7).
Rywalizacja była ostra i pojawiły się wykluczenia – na ławkę powędrowały Skowrońska oraz Nowicka. Koszalinianki miały problem z pokonaniem bramkarki Jeleniej Góry, a tuż przed końcem pierwszej połowy do remisu doprowadziła Tomczyk (9:9).
Po przerwie prowadzenie po raz pierwszy w tym spotkanie objęły miejscowe. Jednak przez kolejne sześć minut nie rzuciły żadnej bramki i to koszalinianki ugrały dwa „oczka” przewagi (11:13). KPR rozgrywał długie akcje, które nie przynosiły dobrego rezultatu. Natomiast przyjezdne rozpędzały się z minuty na minutę. Gospodynie nadal były bezradne, a złą passę przełamały dopiero udanym rzutem karnym wykonanym przez Tomczyk (12:15).
KPR stopniowo odrabiał straty, a Jurczyk zdobyła bramkę kontaktową. Koszalinianki nie dały jednak za wygraną i błyskawicznie odbudowały przewagę, a kolejną świetną obroną popisała się Kowalczyk, która zatrzymała już czwarty rzut karny. Końcówka była w pełni kontrolowana przez przyjezdne, który finalnie wygrały (20:26).
KPR Jelenia Góra – Energa AZS Koszalin 20:26 (9:9)
KPR Jelenia Góra: Filończuk, Wierzbicka, Kolasińska – Karwecka, Bielecka, Oreszczuk, Tomczyk A, Jurczyk, Kobzar, Załoga, Jasińska, Skowrońska, Żukowska, Tomczyk M, Konofał
Energa AZS Koszalin: Kowalczyk, Sach – Grobelska, Protsenko, Michałów, Mazurek, Smbatian,Tracz, Roszak, Kaczanowska, Lalewicz, Urbaniak, Rycharska, Nowicka, Piwowarczyk
