ENERGA BASKET LIGA KOBIET: Polkowiczanki wygrywają w hicie kolejki

4 lut 2018, 23:07

Dziś rozegrano dwa spotkania w ramach siedemnastej kolejki Energii Basket Ligi Kobiet. Zdecydowanym hitem kolejki było spotkanie rozegrane w Polkowicach, gdzie miejscowe CCC wygrało z Artego. W Poznaniu tamtejszy AZS musiał uznać wyższość akademiczek z Gorzowa Wielkopolskiego.

 

Pierwsze minuty do gra kosz za kosz. Od stanu 6:6 serię 7:0 zaliczyły polkowiczanki, ale podopieczne trenera Herkta wróciły do gry. Na niespełna dwie minuty do końca pierwszej kwarty na tablicy pojawił się kolejny remis. Początek drugiej kwarty było podobny jak końcówka pierwszej kwarty, czyli mocna gra kosz za kosz. Od czternastej minuty zarysowała się minimalna przewaga CCC. W dwie i pół minuty przewaga “Pomarańczowych” wzrosła do ośmiu (36:28) oczek.

Po zmianie stron dziewczyny CCC zaczęły od mocnego uderzenia. Potrzebowały niespełna czterech minut by zwiększyć przewagę do 11 punktów i tym samym zmusić trenera Herkta do wzięcia czasu. Polkowiczanki grały rozsądnie w defensywie, a także skutecznie w ataku. Szkoleniowiec CCC Karol Kowalewski rotował składem. Artego nie zamierzało odpuszczać. W kolejnych niespełna trzech minutach przyjezdne zmniejszyły straty o pięć punktów. Potem bydgoszczanki zbliżyły się do rywalek na ledwie dwa oczka, ale w końcówce akcją „2+1” popisała się Miljana Bojović i na ostatnia kwartę CCC schodziło przy pięciopunktowym prowadzeniu (60:55). Ostatnią odsłonę meczu rozpoczęła od celnego rzutu spod kosza Danesha Stallworth. W kolejnych akcjach lepiej spisywały się gospodynie. Artego miało problemy ze skutecznością. Na trzy minuty do końca CCC, gospodynie prowadziły 71:63. Gdy na minutę do końca regulaminowego czasu gry Weronika Gajda trafiła trójkę dając polkowiczankom dziesięciopunktowe prowadzenie, było już wiadome kto wygra.

CCC Polkowice – Artego Bydgoszcz 81:71 (21:21, 24:19, 15:15, 21:16)

CCC: Fagbenle 22, Spanou 16, Clark 14, Gajda 8, Bojović 7, Sandrić 5, Leciejewska 5, Stankiewicz 4, Babkina 0.

Artego: Stallworth 23, McBride 16, O`Neill 14, Stankowić 8, Międzik 3, Adamowicz 3, Szott-Hejmej 2, Żurowska-Cegielska 2.

 

Pierwsze minuty były niezwykle wyrównane. Gorzowianki rozpoczęły od prowadzenia 4:0, ale gospodynie nie dawały za wygraną. Agresywna gra obronna była najlepszym kluczem do zatrzymania bardziej doświadczonych rywalek. Dobrze pod koszem spisywała się Jewel Tunstull, dla której był to drugi mecz w barwach Enei AZS Poznań. Z kolei w gorzowskiej ekipie celnie z dystansu rzucały Julija Rytsikowa oraz Natalie Hurst. Trzynaście punktów – taka różnica była przed ostatnią odsłoną spotkania. Zawodniczki trenera Maciejewskiego zagrały bardzo uważnie i pilnowały swojego prowadzenia jak oka w głowie. Koszykarki Enei AZS nie miały nic do stracenia i próbowały rzutów z dystansu, aby niwelować straty. Pod dużą presją piłka kilkukrotnie nie znalazła się w koszu i poznańskie akademiczki nie mogły liczyć na końcowy sukces. Siłą gorzowianek była ogromna zespołowość. Punkty rozkładały się na cały zespół, a grę Enei AZS ciągnęła wyłącznie Jazmine Davis.

Enea AZS Poznań – InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski 80:97 (22:24, 26:16, 12:33, 20:24)

Enea AZS: Davis 27, Rymarenko 11, Tunstull 9, Bednarczyk 8, Woźniak 9, Parzeńska 6, Marciniak 6, Stejskalova 4, Niemojewska 0.

AZS AJP: Rytsikowa 22, Hurst 20, Pawlak 18, Swords 16, Misiek 16, Stelmach 3, Szajtauer 2, Jaworska 0, Prezelj 0.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA