Dla szczecińskiej ekipy wyjazd do stolicy okazał się być niezwykle szczęśliwy, bowiem w trzech setach rozprawili się z miejscową Onico Warszawą, zapewniając sobie tym samym kolejne, cenne punkty w tabeli.
Mecz rozpoczął się mocnym uderzeniem gości (5:9). Z czasem gra podopiecznych trenera Antigi wciąż nie ulegała poprawie, co bezlitośnie wykorzystywał Espadon (13:17). W końcówce niespodziewanie drużyna gospodarzy doprowadziła do wyrównania (19:19), jednak szczecinianie nie dali już sobie odebrać zwycięstwa w tej partii (24:26).
Kolejna odsłona rozpoczęła się dość wyrównanie (5:5). Espadon jednak idąc za ciosem po wygraniu pierwszego seta, szybko przejęli kontrolę również i nad tą częścią meczu (12:16). Rozbite Onico nie znalazło recepty na świetną grę gości (15:22). Set zakończył asem serwisowym Wika (17:25).
Ostatnią część meczu drużyna ze Szczecina (3:7). Z czasem jednak warszawski klub próbował nawiązać walkę z gośćmi, by nieco poprawić swoją trudną sytuację w tym spotkaniu (11:12). Po szalonej walce punkt za punkt Onico w końcu wyprzedziło swoich rywali (23:20). Szczęście gospodarzy nie trwało jednak zbyt długo, bowiem po fantastycznej końcówce to szczecinianie zapewnili sobie zwycięstwo za trzy punkty (23:25).
MVP: Marcin Wika
Onico Warszawa – Espadon Szczecin 0:3 (24:26, 17:25, 23:25)
Onico Warszawa: Kowalczyk, Kwolek, Vernon-Evans, Brizard, Wrona, Samica, Warda, Firlej, Gjorgiev, Nowakowski, Włodarczyk, Gruszczyński, Wojtaszek
Espadon Szczecin: Gałązka, Kluth, Duff, Kowalski, Kacperkiewicz, Malinowski, Ruciak, Wika, Tervaportti, Menzel, Jaskuła, Murek, Mihułka,