Serbowie na mistrzostwa Europy w Polsce przyjadą w poważnie osłabionym składzie. Po rezygnacji z gry w reprezentacji Momira Ilicia oraz Marko Vujina, do grona nieobecnych dołączył Nemanja Ilić.
Od kilku tygodni pewnie było, że grupowi rywale Polaków na czempionacie Starego Kontynentu zagrają w osłabionym składzie, bowiem z gry w reprezentacji zrezygnowali Momir Ilić i Marko Vujin. Teraz Serbowie mają kolejne zmartwienie. Poza osłabioną drugą linią, także pierwsza nie będzie w najmocniejszej obsadzie. Nemanja Ilić, w rozegranym pod koniec grudnia towarzyskim spotkaniu z Rumunią (30:30), złamał palec. Aby postawić dokładniejszą diagnozę wymagane było przeprowadzenie szczegółowych badań. Jak się okazało potrzebny będzie zabieg chirurgiczny oraz kilkutygodniowa przerwa od treningów.
25-letni skrzydłowy w tym sezonie prezentuje wyśmienitą formę. Dla swojego klubu we francuskiej lidze zdobył już 102 bramki i w klasyfikacji strzelców ustępuje jedynie gwieździe PSG – Mikkelowi Hansenowi. Kontuzja Ilicia oznacza, że na skrzydle w reprezentacji Serbii zobaczymy Filipa Majranovicia lub Ivana Nikcevicia.
Biało-Czerwoni z Serbami zmierzą się w swoim pierwszym meczu na mistrzostwach Europy. To spotkanie odbędzie się 15 stycznia o godz. 20.30.