24 sierpnia 2017 roku Polska rozgegrała mecz otwarcia ME siatkarzy Lotto Eurovolley Poland 2017 na Stadionie Narodowym w Warszawie.Przeciwnikiem drużyny Ferdinado de Georgiego była reprezentacja Serbii.Oczywiście wszystkim wróciły wspomnienia z 31 sierpnia 2014 roku , kiedy to biało-czerwoni prowadzeni przez trenera Stephane Atnigę pokonali Serbię na otwarcie MŚ 2014 i zrobili duży krok do zdobycia złotego medalu.Spotaknie zakończyło sie w trzech setach,niestety przegranych dla biało-czerwonych.
Pierwszy punkt w dzisiejszym spotkaniu zdobył Bartosz Kurek po asie serwisowym.Już od początku partii nasza drużyna pokazała że lepiej rozwiązuje swoje akcje niż rywale i objeli prowadzenie 5:2.Na pierwsza przerwę schodziliśmy z trzypunktową przewagą.Jednak zawodnicy Serbii szybko opanowali sytuacje na boisku i doprowadzili do remisu 8:8.Przy wyniku 9:10 trener naszych siatkarzy poprosił o czas dla naszej drużyny.Po przerwie biało-czerwoni doprowadzili do remisu 14:14 ale dwa kolejne punty zdobyli Serbowie i na czasie technicznym mieli dwupunktową zaliczkę.Niestety kolejne akcje nie ułożyły sie po naszej mysli i dość szybko rywale osiągnęli czteropunktową zaliczkę 20:16.Choć w pewnym momencie wynik był bardzo niekorzysty 23:18 to polscy siatkarze nie poddali się i odrobili trzy punkty.Niestety rywale do końca utrzymali koncentrację i wygrali premierową odsłonę do 22.
W drugim secie tak jak i w premierowej odsłonie pierwszy punkt zdobył Kurek tym razem jednak po udanym ataku.Wynik już od początku był korzystny dla naszej drużyny 3:1.Na przerwę techniczną po udanym bloku schodziliśmy z przewagą trzech oczek.Niestety podobnie jak w pierwszej partii Serbowie szybko doprowadzili do remisu 10:10.Kilka chwil później nasi rywale wyszli na prowadzenie 14:12.Na czasie technicznym podopieczni Nikoli Grbića mieli jedno oczko więcej niż biało-czerwoni.W pewnym momencie Serbowie odkoczyli na dwa punkty 22:20.Choć Polacy próbowali doprowadzić do remisu to Serbowie na to nie pozwolili i przy wyniku 24:22 rywale mieli piłkę setową i od razu swoją szanse wykorzytali.Nasi przeciwnicy objeli prowadzenie w meczu 2:0.
Trzecia odsłona już od początku pokazła walkę punk za punkt.Żaden z zespołów na początku nie mógł osiągnąć wiekszej przewagi niż jednopunktowa zaliczka.Niestety po przerwie technicznej nasza drużyna nie poprawiły gry i Serbowie osiągnęli cztery punkty przewagi 14:10.Już na drugim czasie podopieczni trenera Grbića mieli pięciopunktową zaliczkę.W tym momencie trener de Georgiego siegnął po zmiany i biało-czerwoni odrobili trzy punkty a chwilę póżniej doprowadzili do remisu 18:18.Kilka chwil później Serbowie osiągnęli czteropunktową zaliczkę 24:20,wykorzystali pierwsza piłke setową i wygrali pewnie całe spotkanie.
Polska – Serbia 3:0 (25:22, 25:22, 25:20 )
Polska:Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Bartosz Kurek, Bartłomiej Lemański, Michał Kubiak, Łukasz Wiśniewski, Paweł Zatorski oraz Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Rafał Buszek, Mateusz Bieniek.
Serbia:Nikola Jovović, Uros Kovacević, Nemanja Petrić, Drazen Luburović, Marko Podrascanin, Srecko Lisinać, Nikola Rosić oraz Aleksandar Okolić, Goran Skundrić