Ewa Swoboda zanotowała fenomenalny występ podczas lekkoatletycznych mistrzostw Polski w Suwałkach. Do ustanowienia nowego rekordu życiowego naszej sprinterce zabrakło naprawdę niewiele. W wykręceniu najlepszego osobistego rezultatu przeszkodził jej wiatr.
Niełaskawa pogoda i świetne eliminacje
Zaplanowane na czwartek konkurencje lekkoatletycznych mistrzostw Polski rozgrywanych w Suwałkach nie odbyły się ze względu na katastrofalne warunki atmosferyczne. W związku z tym organizatorzy podjęli decyzję o przełożeniu zmagań na piątek. Dzisiaj pogoda była już znacznie łaskawsza i zawodnicy mogli dokończyć czwartkowe zawody.
Ewa Swoboda w biegu eliminacyjnym zachwyciła obserwatorów i kibiców swoją postawą. W wyścigu na 100 metrów żorzanka wykręciła wynik 11,29 i bez najmniejszych kłopotów awansowała do finału. Wszyscy zacierali ręce na myśl o tym, co może wydarzyć się w biegu decydującym o medalach krajowego czempionatu.
Ewa Swoboda z kapitalnym rezultatem
24-latka rozpoczęła bieg finałowy z impetem, bez żadnych kompleksów i kilka chwil później przekroczyła linię mety z czasem 10,99. Rzeczony rezultat dałby Swobodzie nowy rekord życiowy na 100 metrów, ale przeszkodził jej… Zbyt korzystny wiatr, którego wartość wyniosła 2,4 m/s, co oznaczało, że rekord nie może zostać uznany.
Ewa Swoboda złamała barierę 11 sekund 🚀 Tylko ten wiatr 💨💨💨 #tvpsport pic.twitter.com/aiTx5gN0X3
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 10, 2022
Swoboda sięgnęła po szósty tytuł mistrzyni Polski na wspomnianym dystansie. Na drugim miejscu na mecie zameldowała się Magdalena Stefanowicz (11,21), zaś brązowy krążek wywalczyła Martyna Kotwiła (11,28).
Świetny bieg Polek w Ostrawie. Natalia Kaczmarek z wybitnym czasem