Fantastyczny mecz w wykonaniu Jastrzębian!

15 paź 2016, 19:04

Trzecia kolejka PlusLigi przyniosła kibicom derby Śląska. Na hali w Jastrzębiu-Zdroju spotkały się dwie do tej pory niepokonane drużyny. Najwyraźniej ściany dopomogły gospodarzom, którzy rozgromili BBTS 3:0.

Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia jastrzębian (3:0). Atakujący zespołu, Maciej Muzaj, świetnie radził sobie zarówno w ataku, jak i w polu serwisowym (7:1). Jego koledzy również nie odstawali poziomem prezentowanej gry, dzięki czemu z akcji na akcję „górnicy” powiększali swoją przewagę (9:4). Chwilową dekoncentrację gospodarzy wykorzystał Adam Bartos, który swoimi atakami zniwelował część strat. Jednak bielszczanie zaczęli popełniać proste błędy, a prowadzenie Jastrzębskiego znów wzrosło (14:7). BBTS uruchomił swoją grę środkiem, która pozwoliła na ponowne zbliżenie się do rywala. Wymiany stawały się coraz dłuższe i pewniejsze. Lukas Kampa fantastycznie prowadził grę swoich środkowych (21:11). Końcowe akcje należały do duetu Kosok-Muzaj, który efektywnym blokiem zakończył seta (25:13).

Druga partia zaczęła się grą punkt za punkt (2:2). Błędy zaczęli popełniać jastrzębianie – pozwoliło to odskoczyć siatkarzom BBTS-u na dwa punkty. Do wyrównania wyniku doprowadził Hidalgo Oliva atakiem z drugiej linii (6:6). Ponownie miała miejsce gra punkt za punkt. Przełamanie dały punktowe zagrywki gospodarzy (11:8). Środkowi Jastrzębia dołożyli świetną grę blokiem, a przewaga ich drużyny rosła w zaskakującym tempie (15:9). Rywale zaczęli się gubić i z akcji na akcję tracili kolejne cenne punkty. Po raz kolejny w tym spotkaniu Maciej Muzaj pogrążył przyjezdnych swoimi atakami. Fatalne przyjęcie po stronie Bielska zakończyło partię (25:14).

Już w pierwszych akcjach decydującej odsłony bielszczanie zaczęli popełniać błędy. Maciej Muzaj, dzisiaj bezbłędny w każdym możliwym aspekcie gry, ostrzeliwał rywali swoimi zagrywkami (6:1). Świetną serię młodego zawodnika przerwał dopiero atak Scotta Touzinsky’ego (8:2). Jednak na niewiele się to zdało – siatkarze z Bielska wciąż atakowali w aut lub byli zatrzymywani przez bloki stawiane przez jastrzębian. Bielszczanie miewali pewne przebłyski, takie punktowy blok na Macieju Muzaju (11:7), lecz było to za mało, aby odwrócić losy tego spotkania. Goście chcieli podjąć walkę w końcówce seta, jednak gospodarze byli nie do zatrzymania. Prezentowali oni siatkówkę na bardzo wysokim poziomie. Mecz zakończyła nieudana zagrywka zawodnika BBTS-u (25:16).

Jastrzębski Węgiel – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:13, 25:14, 25:16)

MVP: Maciej Muzaj

Jastrzębski Węgiel: Kampa, Muzaj, Oliva, Touzinsky, Kosok, Sobala, Popiwczak, Strzeżek, Gil, Boruch, Ernastowicz, De Rocco, Gdowski

BBTS Bielsko-Biała: Siek, Grzechnik, Storożiłow, Janeczek, Vemić, Bartos, Czauderna, Gaca, Modzelewski, Gryc, Bieńkowski, Lipiński, Kwasowski, Koziur

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA