Trudno w to uwierzyć, ale ostatni raz Industria Kielce przegrała rozgrywki ligowe przed własną publicznością 22 maja 2011 roku. Od tego czasu drużyna z województwa świętokrzyskiego zanotowała 189 domowych zwycięstw z rzędu. Niesamowita seria została przerwa w środę przez Orlen Wisłę Płock.
Prze lata próbowały 23 zespoły. Udało się dopiero Wiśle Płock
Zmieniali się trenerzy, zmieniały się kilkukrotnie nazwy, ale niezmienny pozostawał fakt, że Industria Kielce przez ostatnie 12 lat była absolutnym hegemonem w polskim szczypiorniaku. Świętokrzyska drużyna ostatni raz przed własną publicznością przegrała z Wisłą Płock (30:32) w maju 2011 roku. Wówczas występowała jeszcze pod nazwą Vive. W tamtym sezonie Nafciarze zostali zresztą mistrzami Polski.
Potem przyszły jednak lata panowania kielczan. Mijały kolejne sezony, a żaden polski zespół nie potrafił znaleźć sposobu, aby pokonać Industrię na ich własnym obiekcie. Doszło do niespotykanej sytuacji, w której świętokrzyski zespół mógł się pochwalić serią 189 ligowych spotkań bez porażki rozegranych w Hali Legionów.
Wszystko zmieniło się 20 grudnia 2023 roku. W ostatnim spotkaniu przed przerwą świąteczną Wisła Płock przerwała te niesamowitą passę. Nafciarze wygrali w Hali Legionów 29:28. Tym samym wicemistrzowie Polski zostali pierwszym z 23 zespołów, który od 2011 roku wygrał na tym terenie. MVP spotkania został Marcel Jastrzębski.
Michał DASZEK zapewnia w końcówce zwycięstwo @SPRWisla 😱 Co za bramka 💥 @kielcehandball przegrały pierwszy domowy ligowy mecz od 2011 roku 🤯@polsatsport pic.twitter.com/eXCiYe5u8a
— ORLEN Superliga (@orlen_superliga) December 20, 2023
Jednocześnie płocczanie pozostają tą ekipą, która w ciągu ostatnich 12 lat przegrała na Hali Legionów najwięcej spotkań, bo aż 25. W tym czasie z Kielc pokonani wracali równie często szczypiorniści Azoty Puławy (18 porażek), MMTS Kwidzyn (17 przegranych) oraz drużyn KGHM Chrobry Głogów i Górnika Zabrze (obie ekipy 14 razy kończyły tu mecz bez punktu).
