W dniu dzisiejszym w radomskiej hali odbył się pierwszy w historii mecz europejskich pucharów. Rosa Radom, po bardzo zaciekłej rywalizacji niestety uległa jednak tureckiej ekipie Turk Telekom Ankara.
Pierwszą kwartę od samego początku lepiej rozegrali zawodnicy z Turcji, grając szybko, zdecydowanie i niezwykle skutecznie. Radomianie, mimo chwilowych niepowodzeń walczyli zaciekle do samego końca, jednak goście zakończyli kwartę sześciopunktowym prowadzeniem (20:26)
W drugiej kwarcie zawodnicy Rosy Radom mieli ogromne problemy w obronie, co niestety błyskawicznie przejawiło się w niekorzystnym dla polaków wyniku. Gra Turk Telekom Ankary nie wyglądała jednak już tak dokładnie, jak w poprzedniej kwarcie, co mimo sromotnej porażki Radomian (14:23) dawało nadzieję na dalszą część spotkania.
Trzecia kwarta od samego początku do końca należała do gospodarzy, którym wychodziło dosłownie wszystko. Mimo zaciętej walki ze strony tureckiej drużyny, nie mogli oni wyrównać wyniku z Rosą Radom, dzięki czemu Polakom udało się wygrać kwartę (20:15).
W ostatniej kwarcie Turkowie powrócili do swojego tempa i trybu gry, przez co gospodarze szybko musieli uznać nadchodzące zwycięstwo przeciwników zarówno w tej kwarcie, jak i całym meczu (14:20).
Rosa Radom – Turk Telekom Ankara 68:84 (20:26, 14:23, 20:15, 14:20)
Kolejny mecz w ramach FIBA Europe Cup Rosa Radom rozegra również na własnej hali, już 11. listopada, kiedy to ich przeciwnikiem będzie KK Kumanovo 2009.
