Andre Greipel z drużyny Lotto-Soudal wygrał piąty etap wyścigu Giro d’Italia. Rafał Majka finiszował na 21. miejscu.
Dzisiejszy etap o długości 233 kilometrów, prowadził z Praia a Mare do Benevento. Kolarze mieli do pokonania tylko jedną premię górską trzeciej kategorii.
Na ucieczkę zdecydowało się czterech kolarzy: Pavel Brutt (Tinkoff-Saxo), Amets Txurukka (Orica-GreenEdge), Daniel Oss (BMC) i Alexander Foliforov (Gazprom). W pewnym momencie przewaga tej grupy wynosiła prawie 7 minut. Ostatecznie peleton dogonił ucieczkę około 8 kilometrów przed metą.
Kilka kilometrów wcześniej problemy techniczne miała Rafał Majka. Polak mógł liczyć na kolegów z drużyny, którzy pomogli mu dogonić główną grupę.
Dzisiejszy finisz był wymagający dla sprinterów. Andre Greipel zdecydował się na sprint już 300 metrów przed metą. Niemiecki kolarz nie dał szans rywalom wygrywając z przewagą kilku metrów. Na drugim miejscu finiszował Arnaud Demare (FDJ). Trzecie miejsce zajął Sonny Colbrelli (Bardiani-CSF).
W klasyfikacji generalnej liderem pozostał Tom Dumoulin.
Rafał Majka zajął 21. miejsce. Paweł Poljański był 59. Przemysław Niemiec stracił do zwycięzcy ponad dwie minuty i zajął 103 miejsce. Ostatni z biało-czerwonych Łukasz Wiśniowski ukończył etap na 115. miejscu.