GP w Australii jednak się odbędzie. Były problemy z rosyjskimi dostawami

6 kwi 2022, 17:50

W związku z wojną trwającą na Ukrainie doszło do opóźnień w transporcie rosyjskiego sprzętu dla kilku zespołów F1. Problemy z dostawami sprawiły, że przez chwilę zagrożone było Grand Prix w Australii. Organizatorzy poradzili sobie jednak z niespodziewanymi komplikacjami.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Fani wyścigów F1 pierwsze powody od niepokoju mieli już dwa tygodnie temu. Wtedy też zagrożony był wyścig o GP Arabii Saudyjskiej, gdyż doszło do ataku rakietowego na placówkę firmy naftowej, która znajdowała w pobliżu toru. Pomimo protestów zawody się jednak odbyły, a zwycięzcą został Max Verstappen.

Verstappen wygrał w Arabii Saudyjskiej. „Wreszcie rozpoczęliśmy sezon”

GP w Australii niezagrożone. Misja ratunkowa udana

Jeśli chodzi o GP Australii, to problem stanowiły dostawy sprzętu. Za ponad 20% transportów drogą lotniczą odpowiada Rosja, którą w ostatnim czasie ukarano licznymi sankcjami z powodu rozpętania wojny na Ukrainie. Spowodowało to, że na rynku zapanował chaos, który dotknął m.in. organizatorów motocyklowych mistrzostw świata w Argentynie. Musieli oni bowiem odwołać piątkowe treningu z powodu braku sprzętu, a całe wydarzenie przesunąć w czasie.

Wiele wskazywało, że podobne problemy spotkają również zawody GP w Australii. Portal motorsport.com poinformował, że z powodu wydłużenia się transportu sprzęt aż trzech zespołów F1 nie dotarł na czas do miejsca przeznaczenia. W związku z tym planowano nawet odwołać zawody.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Na szczęście władze F1 ekspresowo zareagowały na problemy poszczególnych zespołów. Transport sprzętu udało się przyśpieszyć i już w poniedziałek znalazł się on w Melbourne. Pomogła w tym firma DHL i Paul Fowler, która zajął się misją ratunkową.

Pierwszy trening F1 w GP Australii odbędzie się w piątek 8 kwietnia o godzinie 5:00 czasu polskiego. Kwalifikacje przewidziano na sobotę, a główny wyścig na niedzielę, 10 kwietnia. Rozpocznie się on o godzinie 7:00.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA