HME w Glasgow: Złoto Pawła Wojciechowskiego, srebro Piotra Liska!

2 mar 2019, 21:28

Nieprawdopodobnie zakończył się konkurs skoku o tyczce mężczyzn! Obu naszych reprezentantów, którzy występowali w finale znaleźli się na podium! Mało tego- na dwóch najwyższych stopniach podium. Paweł Wojciechowski wygrał Mistrzostwo Europy, srebrny medal zdobył Piotr Lisek! 

Wszystko potoczyło się wedle naszych najskrytszych marzeń. Polacy od początku prezentowali dobrą dyspozycję. Paweł Wojciechowski wcześniej zaczął konkurs od wysokości 5.30m pewnie zaliczając ją w pierwszej próbie. Problemy przyszły dopiero na wysokości 5.65m, kiedy to Paweł pokonał tą wysokość dopiero w trzeciej próbie. Natomiast 5.75m zaliczył już w drugiej próbie, a 5.80 w pierwszej! Paweł próbował także swoich sił na wysokości 5.85m jednak kiedy wiedział, że zaliczenie tej wysokości w drugiej próbie nic mu nie da, postanowił podnieść poprzeczkę na 5.90m. W pierwszej próbie się nie udało, jednak w drugiej odleciał do nieba i pokonał 5.90m!

Piotrek od początku zaliczał wszystkie wysokości w pierwszych próbach. Zaczął od 5.45m, następną wysokością atakowaną przez Liska było 5.65m, później 5.75m, 5.80m, a także 5.85m! Pierwszą zrzutkę w konkursie Lisek zaliczył dopiero na wysokości 5.90m! Wysokość ta okazała się dla niego pierwszym problemem, ponieważ po dwóch zrzutkach postanowił zawalczyć o złoto i przeniósł tyczkę na wysokość 5.95m. Niestety tej wysokości także nie udało mu się pokonać i Piotr będzie się dzisiaj cieszyć ze srebrnego medalu i złota rodaka! 5.95m atakował także Paweł Wojciechowski, próbował on jeszcze mocniej przypieczętować zwycięstwo, którego nikt mu już nie odebrał!

Nieprawdopodobne emocje dostarczyli nam tyczkarze! Dwa medale najcenniejszego kruszcu, rekord życiowy w hali Pawła Wojciechowskiego i co najważniejsze piękna walka Polaków o złoty medal. Wielkie gratulacje dla naszych zawodników, liczymy na taką samą genialną formę w sezonie letnim!

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA