Zarówno Hubert Hurkacz, jak i Iga Świątek pewnie przeszli przez pierwszą rundą wielkoszlemowego US Open i w czwartek powalczą o awans do kolejnego etapu turnieju. Oboje nie powinni mieć większych problemów ze zwycięstwem w swojej parze. Kiedy i gdzie można oglądać II rundę US Open?
Iga Świątek – Sloane Stephens w II rundzie singla US Open
Nowojorskie korty jako pierwsza z tej dwójki sprawdziła w boju Iga Świątek. Rakieta numer 1 rankingu WTA bez żadnych problemów poradziła sobie we wtorek z Włoszką Jasmine Paolini. W nieco ponad godzinnym pojedynku rywalka Polki zdołała zdobyć zaledwie trzy gemy. Oznacza to, że Iga do swojego kolejnego pojedynku przystąpi w pełni sił.
Nieco mniej sił może mieć natomiast jej kolejna przeciwniczka. Sloane Stephens w I rundzie US Open grała ponad godzinę dłużej niż Polka. Amerykanka notowana na 51. miejscu światowego rankingu mierzyła się z Greet Minnen i pomimo porażki w pierwszym secie, wygrała cały mecz 1:6, 6:3, 6:3.
It was so amazing to meet you @lindseyvonn
You continue to inspire me.💜 pic.twitter.com/2erK04zvfP— Iga Świątek (@iga_swiatek) September 1, 2022
Stephens i Świątek mierzyły się ze sobą tylko jeden raz w karierze i było to 18 sierpnia tego roku podczas tegorocznego turnieju WTA Masters 1000 w Cincinnati. Wówczas tenisistki również spotkały się w drugiej rundzie zawodów. Wtedy po dość równym pojedynku lepsza w dwóch setach okazała się Iga Świątek.
Tym razem Raszynianka również jest faworytką, ale wiadomo, że jej forma nie jest optymalna, więc istnieje pewne ryzyko niespodzianki. Pojedynek Świątek – Stephens rozpocznie się 1 września w czwartek o godzinie 18:00 na korcie głównym. Będzie to pierwszy pojedynek tego dnia na stadionie Arthura Asha, więc opóźnienie nie wchodzi w grę. Transmisja w Eurosport 1 oraz Eurosport Extra.
Hubert Hurkacz – Ilya Iwaszka w II rundzie singla US Open
Popularny „Hubi” również nie miał problemów na starcie US Open i dość gładko poradził sobie z Oscarem Otte. Polak wygrał 6:4, 6:2, 6:4 i potrzebował na to mniej niż dwóch godzin. Zawodnik z Niemiec nie był w stanie realnie zagrozić Hurkaczowi, a kilka razy nawet odpuszczał walkę o piłkę po jego fantastycznych zagraniach.
W drugiej rundzie rywalem Hurkacza będzie Ilya Iwaszka z Białorusi, który znajduje się aktualnie na 73. miejscu rankingu ATP, znacznie niżej niż Otte. To powinno sugerować, że przed Hubertem lżejszy pojedynek i raczej takiego scenariusza należy się spodziewać. Iwaszka nie miał łatwej przeprawy w I rundzie z Samem Querreyem (287. ATP), który otrzymał dziką kartę od organizatorów.
❤️ @HubertHurkacz za każdy as w czasie turnieju na Wimbledonie, a było ich 21, zasilał konto WOŚP sumą 100 euro na wsparcie ukraińskich szpitali.
❤️ Również w czasie cyklu US Open Series wszystkie asy Hubert przeznacza na ten sam cel – wsparcie Ukrainy z Fundacją WOŚP. https://t.co/gzY8sQjYK8
— WOŚP (@fundacjawosp) August 31, 2022
Polak i Białorusin jak dotąd spotykali się pięć razy (dwukrotnie w turnieju głównym, trzykrotnie w eliminacjach), za każdym razem na twardej nawierzchni. Trzy razy górą był Hurkacz, ale ostatni raz spotykali się w styczniu 2019 roku – 1 runda turnieju ATP Pune (wygrana Iwaszki) oraz finał Challangera ATP w australijskiej Canberrze (wygrana Hurkacza).
Spotkanie Hurkacz – Iwaszka jest ostatnim w kolejce na korcie numer 11. Przed nimi dwa mecze singla kobiet oraz jedna singlowa potyczka mężczyzn. Starcie z udziałem „Hubiego” rozpocznie się najpewniej po północy. Transmisja w Eurosport 1 oraz Eurosport Extra.
Iga Świątek wystąpi rzut beretem od Polski. Niskie ceny biletów