Ogromne nadzieje na udany sezon mieli po wysokiej wygranej nad Kozłami Poznań futboliści Warsaw Sharks. Na przeciwnym biegunie przed dzisiejszym starciem znajdowali się gracze Husarii Szczecin, którzy w miniony weekend doznali upokarzającej porażki w starciu z Panthers Wrocław. Determinacja odbicia się od dna i pokazania szczecińskiej publiczności dobrej gry, okazała się silniejsza od sięgnięcia po drugą wygraną z rzędu i to gospodarze odnieśli przekonujące zwycięstwo 24:6.
Już w pierwszej kwarcie szczecinianie objęli prowadzenie – 3:0. W ostatniej akcji przed przerwą zdobyli jeszcze przyłożenie i pewne było, że przyjezdnym będzie bardzo trudno sięgnąć po punkty. Doskonałym podaniem popisał się Dylann Rauch, a piłkę złapał Christian Foster.
W trzeciej kwarcie gospodarze zdobyli dwa kolejne touchdowny za sprawą udanych akcji Mateusza Knopa oraz Jamesa Williamsa. Rekiny stać było zaledwie na jedno honorowe przyłożenie, w wyniku czego końcowy wynik meczu w Szczecinie brzmi 24:6 dla Husarii.
W przyszły weekend Husarię czeka mecz z inną drużyną ze stolicy – Warsaw Eagles, lecz tym razem po raz pierwszy w tym sezonie szczecinianie zagrają na wyjeździe. Sharks natomiast będą mieli arcytrudne zadanie godnego zaprezentowania się przed własną publicznością na tle wicemistrzów Polski – Panthers Wrocław