Wiemy już z kim i kiedy zagrają Polski w ramach turnieju kwalifikacyjnego do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Trzeba przyznać, że terminarz nie ułożył się po myśli Kima Rasmussena.
Turniej rozpoczniemy 18 marca meczem z gospodyniami, Rosjankami. Następnie zagramy ze Szwedkami, by 20 marca zakończyć kwalifikacje z Meksykankami.
Prawdopodobnie najtrudniejszy mecz zagramy już na początku. Przypomnijmy, że “Sborną” pokonaliśmy podczas niedawno zakończonego mundialu w Danii. W ćwierćfinale nasze reprezentantki okazały się lepsze od rywalek, wygrywając 21:20. Najłatwiejszy bój teoretycznie czeka nas na koniec, z Meksykankami. Ze Szwedkami zaś nasze panie rywalizowały w grupie mistrzostw świata, przegrywając jedną bramką.
Oprócz turnieju w Rosji odbędą się jeszcze dwa inne turnieje o awans do Rio. We Francji gospodynie będą walczyć z Holandią, Japonią i Tunezją, zaś Dunki u siebie o awans będą toczyć boje z Rumunkami, Czarnogórkami i Węgierkami.
Z każdego turnieju awans uzyskają dwie najlepsze reprezentacje.