Wszystko wskazuje na to, że niedługo w oktagonie UFC ponownie powinien pojawić się Jan Błachowicz. Cieszyński Książę opublikował w swoich mediach społecznościowych wpis, z którego wynika, że zawodnik podpisał już nowy kontrakt z największą na świecie organizacją MMA.
Błachowicz wraca do oktagonu UFC. Z kim może zawalczyć?
W minionym roku Jana Błachowicza w oktagonie UFC oglądać mogliśmy dwukrotnie. Po tym, jak Polak stracił pas mistrzowski w starciu z Gloverem Teixeirą na gali UFC 267, amerykańska federacja zestawiła go najpierw z Aleksandarem Rakiciem, a następnie Magomiedem Ankalajewem.
Pierwszy ze wspomnianych pojedynków Polak wygrał, gdyż Austriak doznał w trzeciej rundzie kontuzji kolana, uniemożliwiającej mu kontynuowanie walki. Starcie z Ankalajewem wyglądało zupełnie inaczej. Zawodnik reprezentujący Rosję był znacznie trudniejszym niż rywalem niż Rakić, a pięciorundowy pojedynek zakończył się remisem.
Błachowicz, którego celem jest odzyskanie mistrzowskiego pasa, nie zamierza na tym poprzestawać. Już garnie się do kolejnego pojedynku. Wszystko wskazuje na to, że niebawem przekonamy się, kiedy Polak wróci do oktagonu. Tak przynajmniej sugeruje umieszczony przez niego post na Instagramie, w którym to zawodnik z Cieszyna sugeruje, że podpisał już nowy kontrakt z amerykańską federacją.
Polak, poza standardowymi dla siebie hasztagiem, dodał również dwa kolejne: “Called to action” oraz “I’m signed”. Można je na polski przetłumaczyć jako “Wezwany do akcji” oraz “Podpisałem kontrakt”. Więcej informacji nie ujawniono, ale media spekulują, że może to być zapowiedź rewanżu właśnie z Magomiedem Ankalajewem. Polak wspominał również o potencjalnym rewanżu z Israelem Adesanyą, czy też walką z aktualnym czempionem Jamahalem Hillem.