Drużyna Jastrzębskiego Węgla wraca do treningów po przerwie, jaką zarządził nowy-stary trener Roberto Santilli na okres świąt oraz nowego roku.
– Cieszymy się, że dostaliśmy tyle wolnego, bo mogliśmy spędzić czas z rodziną, odpocząć i zresetować się. Wróciliśmy wypoczęci, zrelaksowani i gotowi do drugiej, bardzo ważnej, części sezonu. Przed nami ważne cele do zrealizowania – mówi Piotr Hain, środkowy bloku JW cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Najbliższy ligowy mecz drużyna ze Śląska rozegra u siebie za 9 dni 14 stycznia z drużyną Aluronu Virtu Warty Zawiercie. Jednakże już dzisiaj JW rozegra mecz sparingowy ze swoim ligowym rywalem ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w hali OSIR Niemodlin o godz.12:00 oraz drugi mecz 10 stycznia również z ZAKSĄ tylko, że tym razem w Gliwicach w hali ARENA o godz. 15:00.
– Jak się sprawdzać, to z najlepszymi, a ZAKSA jest obecnie najlepszą drużyną w lidze. Fajnie będzie móc się z nimi dwukrotnie zmierzyć i zobaczyć, jak wyglądamy obecnie na tle aktualnego lidera rozgrywek – uważa Hain.
