Po słabych występach w pierwszych konkursach nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich sztab szkoleniowy kadry postanowił, że Kamil Stoch nie wystartuje w Klingenthal. Polski Związek Narciarski poinformował, że trzykrotny mistrz olimpijski w najbliższych dniach będzie trenował w austriackim Eisenerz. W tym okresie 36-letni skoczek będzie pracował ze Zbigniewem Klimowskim i Krzysztofem Miętusem.
Współpraca z byłym trenerem przyniesie zamierzony efekt?
Po dwóch weekendach sezonu 2023/2024 Kamil Stoch ma na koncie zaledwie trzy punkty Pucharu Świata. Pozostali Polscy skoczkowie również prezentują się poniżej oczekiwań, ale oczekiwania wobec jednego z najlepszych zawodników w historii skoków narciarskich były większe. W związku z tym zdecydowano, że 36-latek nie wystartuje w kolejnych konkursach i podczas specjalnego obozu w Eisenerz postara się wypracować odpowiednią formę na Turniej Czterech Skoczni.
Ze skoczkiem do Austrii pojadą trenerzy Zbigniew Klimowski i Krzysztof Miętus. Pierwszy ma bardzo duże doświadczenie, bowiem pracował z kadrą kiedy prowadzili ją Łukasz Kruczek, Stefan Horngacher i Michal Dolezal. Współpracował też ze Stochem na początku jego kariery. Z kolei Miętus to młody trener, który jeszcze kilka lat temu był zawodnikiem polskiej kadry A i startował w zawodach Pucharu Świata.
W krótkim obozie weźmie również udział 23-letnii Jarosław Krzak. Będzie on pełnił rolę przedskoczka, ale również postara się poprawić własną dyspozycję. Po powrocie do kraju Stoch i Krzak będą trenować na średniej krokwi w Zakopanem.
Trener Thomas Thurnbichler o najbliższych planach 🗣️#skokinarciarskie #skijumpingfamily pic.twitter.com/48NG940acE
— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) December 3, 2023
Czas na PŚ w Tomaszowie Mazowieckim! Pierwsze starty najlepszych panczenistów już w piątek