Kamil Stoch po raz kolejny w ostatnim czasie nie miał szczęścia. 35-letni doświadczony polski skoczek narciarski zajął 51. miejsce w niedzielnych kwalifikacjach, przez co zabraknie go w rozpoczynającym się o 16:00 konkursie indywidualnym.
Od drugiego konkursu w Sapporo z 22 stycznia Kamil Stoch nie jest w stanie zakończyć konkursu Pucharu Świata w czołowej 10. Po zajęciu czwartego i ósmego miejsca w dwóch pierwszych zawodach na japońskiej skoczni, następne zmagania były dla czołowego polskiego skoczka mocno nieudane.
Stoch poza konkursem w Willingen
23. lokata w trzecim konkursie w Sapporo, a także 17. i 19. miejsce w Bad Mitterndorf – tak wyglądały ostatnie występy Kamila Stocha przed weekendem w Willingen. W sobotę z kolei na niemieckiej skoczni 35-latek również nie miał zbyt dobrej formy, kończąc zawody na 25. pozycji.
Kolejnej okazji do poprawy dyspozycji w Willingen Stoch nie będzie miał. W rozgrywanych w niedzielne popołudnie kwalifikacjach Polak skoczył zaledwie 100,5 metra, co w konsekwencji dało mu dopiero 51. pozycję. Do Włocha Alexa Insama, który zakwalifikował się do konkursu, stracił zaledwie 1,5 punktu.
Pozostali Polacy również nie spisali się najlepiej. Dawid Kubacki zajął 11. miejsce (130 metrów), Piotr Żyła był 12. (130,5 metra), Aleksander Zniszczoł 31. (120 metrów), Paweł Wąsek 36. (117,5 metra), a Jakub Wolny 39. (110,5 metra). Cała piątka wystąpi w konkursie.
Halvor Egner Granerud wygrywa kwalifikacje w #Willingen. Awansu do zawodów nie wywalczył Kamil Stoch #skijumpingfamily
Pełne wyniki: https://t.co/HbqlUnhdZr pic.twitter.com/k2pb14MuZG
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) February 5, 2023
Stoch opuści Lake Placid
Po zakończeniu zawodów w Willingen w rozmowie z Eurosportem trener polskich skoczków Thomas Thurnbichler zapowiedział, że Kamil Stoch nie weźmie udziału w kolejnych konkursach z cyklu PŚ w amerykańskim Lake Plabcid. Trzykrotny mistrz olimpijski wróci do Polski, gdzie będzie odpoczywał i szykował się do kolejnych zmagań.
Na ten moment jeszcze nie wiadomo, czy i kto znajdzie się gronie polskich skoczków w miejsce Kamila Stocha. Zmagania w Lake Placid odbędą się 11 lutego o godzinie 16:00 (konkurs indywidualny) i 23:00 (konkurs duetów), a także dzień później o godzinie 16:15 (konkurs indywidualny).
Skoki narciarskie w Lake Placid. Konkurs, jakiego jeszcze nie było