Po zwycięskim ćwierćfinale z norweskim Larvikiem drużyna Kingi Achruk, Buducnost Podgorica awansowała do Final 4 Ligi Mistrzyń. Jest to tym bardziej niezwykłe osiągnięcie, ponieważ Polka zagra w ścisłym turnieju finałowym po raz czwarty z rzędu.
Kwestię awansu Buducnost rozstrzygnęła we własnej hali w Podgoricy, pokonując wysoko Larvik 31:17. W rewanżu dopełniła formalności zwycięstwem 35:30. Polska rozgrywająca nie miała zbyt dużego udziału w pogromie rywalek, w pierwszym meczu zdobyła jedną bramkę, zaś w rewanżu zebrała jedną karę wykluczenia.
Będzie to czwarty turniej Final 4 Polki, przy czym nie wiadomo, czy nie ostatni. Po sezonie bowiem Achruk odchodzi z czarnogórskiego potentata w piłce ręcznej i wraca do Polski, do MKS-u Lublin.
W sezonie 2013/2014 Buducnost z Achruk w składzie zajęła 2. miejsce w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, ulegając węgierskiemu Györi . Zaledwie rok później wywalczyła już Puchar Mistrzyń po zwycięstwie w finale nad norweskim Larvikiem (klubem Aliny Wojtas). W zeszłym sezonie reprezentantka Polki również była wśród topowych zawodniczek w Budapeszcie, gdzie jej drużyna zakończyła rozgrywki na 4. miejscu po porażce z Vardarem Skopje.
Wyniki ćwierćfinałów Ligi Mistrzyń:
FC Midtjylland – HC Vardar 50:54 (26:28; 24:26)
Metz Handball – Györi ETO KC 54:59 (32:31; 22:28)
CSM Bucuresti – FTC Rail Cargo Hungaria 57:51 (30:25; 27:26)
Buducnost Podgorica – Larvik 66:47 (31:17; 35:30)