Rosja i Brazyila, czyli przeciwnicy Polaków w trzeciej rundzie Mundialu mają problemy kadrowe. Po niedzielnym starciu pomiędzy tymi zespołami z boiska zejść musieli ich atakujący – Wallace i Moroz.
Gorzej sytuacja wygląda w zespole Rosjan. Kontuzjowany był pierwszyatakujący Sbornej Nikołaj Pavlov, teraz boisko opuścił Moroz z powodu skręcenia kostki. Kto wie czy na tej pozycji nie wystąpi Dmitrij Muserskij, który grał jako atakujący w młodości, czy chociażby w finale Igrzysk Olimpijskich w Londynie.
Na problemy kadrowe narzeka też trener “Canarinhos”, Bernardo Rezende. – Niestety, jak to bywa podczas tak długich i wyczerpujących turniejów, straciliśmy naszego atakującego. Nie wiemy jeszcze na ile jest to poważna kontuzja. Nie w pełni sił są również Murilo oraz Sidao – mówi doświadczony szkoleniowiec.
Ciekawe, jak z tych opresji wyjdą nasi grupowi rywale-giganci. Najbliższe mecze już we wtorek (z Brazylią) i w czwartek (z Rosją).