Parę tygodni temu informowaliśmy, że Indykpol AZS Olsztyn szuka środkowego, w obliczu kontuzji Taylora Averilla. Jednym z gorących nazwisk na liście był Seyed Mohammad Mousavi.
Jeszcze w połowie sierpnia irańskie media przekazywały informacje, że Mousavi negocjuje kontrakt z Indykpolem, przeszkodą jednak był ważny kontrakt zawodnika z Shahrdari Urmia. Sytuacja musiała ulec zmianie, bo 22 września irańska agencja informacyjna Fars przekazała, że środkowy w najbliższym sezonie jednak zagra w Polsce.
Prawdopodobnie na zmianę decyzji po stronie Shahrdari miały wpływ problemy finansowe klubu – zawodnicy w dalszym ciągu czekają na zaległe wynagrodzenia.
Nieoficjalną wiadomość o transferze skomentował na Twitterze Wojciech Żaliński:
https://twitter.com/w_zalinski/status/1176023877429932032?s=19&fbclid=IwAR2ClLMzUrtzRzGIshJHoJz6f1xiYTGI5__t21GLAf3AvvvJQh7dlYk1_4k
Klub i sam Seyed Mohammad Mousavi w dalszym ciągu milczą.