Nie wyrzucenie z rozgrywek EHF Ligi Mistrzów, ale kary pieniężne – tak prawdopodobnie zakończy się spór pomiędzy PGE Vive Kielce i Orlen Wisłą Płock a Europejską Federacją Piłki Ręcznej.
Przypomnijmy, że w pierwszej kolejce EHF Ligi Mistrzów PGE Vive Kielce i Orlen Wisła Płock zakleiły logo głównego sponsora rozgrywek, NORD STREAM 2 na swoich koszulkach. Za takie działanie nasze kluby zostały ukarane grzywną.
Kary finansowe to prawdopodobnie koniec sporu polskich drużyną z europejską federacją. Włodarze zarządzający Ligą Mistrzów wspólnie z kubami miały wypracować kompromis. Na razie to nieoficjalne informacje, ale na twitterze podali ją dwaj bardzo dobrze zorientowani dziennikarze: Krzysztof Berenda z RMF FM i Maciej Wojs z TVP Sport.
1. PGE i Orlen pokryją kary nałożone na szczypiornistów VIVE Kielce i Wisły Płock za zakrycie logo Nordstream2.
2. W kolejnych meczach @EHF sama zdejmie to logo z koszulek. Będzie jedna z fundacji.
3. PGE i Orlen zamiast swoich logo dadzą logo LUMI i Verva.
News @RMF24pl
— Krzysztof Berenda (@k_berenda) 21 września 2018
#PGE SA i @PKN_ORLEN zamierzają pokryć nie tylko kary finansowe @kielcehandball i @SPRWisla nałożone przez @EHF, ale też dodatkowe koszty związane ze strojami. Nord Stream 2 znika z rękawków, ale będzie na bandach. Na strojach klubów pojawią się Lumi, Verva + org. charytatywna.
— Maciej Wojs (@m_wojs) 21 września 2018
