Koniec przygody Marcina Helda w UFC! Od dzisiaj jest zawodnikiem federacji ACB!

Jeden z najlepszych zawodników wagi lekkiej w naszym kraju Marcin Held (23-7) nie otrzymał propozycji nowego kontraktu od największej federacji MMA na świecie UFC, w której wygrał 1 pojedynek i odniósł 3 porażki. Nowym pracodawcą utalentowanego zawodnika MMA jest rosyjska federacja ACB.

Held w UFC zadebiutował 5 listopada 2016 roku na gali UFC Fight Night: Dos Anjos vs. Ferguson w Mexico City, na której przegrał po wyrównanym pojedynku z Diego Sanchezem. 15 stycznia 2017 przegrał niejednogłośnie na punkty z Amerykaninem Joe Lauzonem. Wiele fachowych portalów o tematyce MMA (m.in. sherdog.com, BloodyElbow.com, WrestlingObserver.com) wskazywała jednak zwycięstwo Polaka w tym starciu. 28 maja 2017 zaliczył trzecią porażkę z rzędu w UFC, przegrywając przez nokaut w trzeciej rundzie z Bośniakiem Damirem Hadžoviciem.

Niemoc przełamał 21 października 2017 podczas gali UFC Fight Night w Gdańsku gdzie pokonał jednogłośnie na punkty Afgańczyka Nasrata Haqparasta

Wiele osób mnie pyta kiedy stoczę następną walkę. Jeszcze tego nie wiem, ale pewnie już niedługo.
Właśnie podpisałem kontrakt z organizacją ACB i tutaj stoczę kilka następnych walk. Czekałem na walkę od UFC, ale musiałbym pewnie jeszcze na nią długo poczekać dlatego zdecydowałem się iść do najmocniejszej organizacji jaka obecnie jest na rynku. Dużo osób odradzało mi ACB z tego właśnie względu, że jest tam dużo mocnych zawodników, ale ja nie jestem zawodnikiem, który szuka dróg na skróty. Wiem, że jeśli chce być najlepszy to muszę walczyć z najlepszymi i udowodnić, że ostatnio miałem dużego pecha. Trzeba napisać kolejny rozdział, iść dalej. Mam nadzieję, że dam jeszcze dużo dobrych walk z najlepszymi zawodnikami na świecie. Trzymajcie kciuki – napisał na swoim fanpagu Marcin Held

https://www.facebook.com/marcin.held.official/photos/a.434500983327576.1073741827.180818985362445/1486675384776792/?type=3&theater