Na dzień przed rozpoczęciem trzeciego konkursu w ramach PolSKIego Turnieju w skokach narciarskich, pojawiały się wątpliwości dotyczące warunków pogodowych. Dziś wiadomo, że podmuchy wiatru w Szczyrku mogą dość wyraźnie utrudnić zawodnikom bezproblemową rywalizację.
Polacy w komplecie wystąpią w Szczyrku
Biało-Czerwonit niezbyt udanie rozpoczęli rywalizację w pierwszej w historii edycji PolSKIego Turnieju. W pierwszym konkursie w Wiśle, w którym doszło do zmagań duetów, polscy skoczkowie zajęli 6. miejsce. Dzień później, w indywidualnych zmaganiach najwyżej z naszych był Piotr Żyła, który zajął 14. lokatę.
Szczyrk jest drugim etapem PolSKIego Turnieju, a we wtorkowych kwalifikacjach awans do głównych zawodów wywalczył komplet pięciu polskich skoczków. Dość niespodziewanie najwyżej był Paweł Wąsek, który zajął 13. miejsce. Jedną lokatę niżej uplasował się Dawid Kubacki.
Wiatr może pokrzyżować plany w Szczyrku
Jak można było się spodziewać, od środowego poranka pojawiały się wątpliwości dotyczące warunków pogodowych. Co prawda początkowo wiatr nie dawał się aż tak mocno we znaki, ale w ciągu dnia zaczął on wiać nieco mocniej. Spełniały się zatem wcześniejsze prognozy.
Przynajmniej w teorii, prognozowane podmuchy nie powinny uniemożliwić skoczkom rywalizacji. Siła wiatru ma wynieść od 7 do 8 m/s i to w plecy ze stałego kierunku. Jeśli nic się nie zmieni, to zawody prawdopodobnie się odbędą, jednak niewykluczone są przerwy, a nawet rozegranie tylko jednej serii.
Początek rywalizacji na skoczni w Szczyrku zaplanowano na 17:30, a godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna. W akcji zobaczymy pięciu Polaków – będą to Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła.
W Szczyrku wieje. Niemal wyłącznie wiatr w plecy. Na tę chwilę (14:15) dałoby się skakać, choć z przerwami #skijumping pic.twitter.com/HtvvCGkHWa
— Mateusz Leleń (@LelenMat) January 17, 2024
PolSKI Turniej w Szczyrku. Kobayashi wygrywa kwalifikacje, Wąsek najwyżej z Polaków