Zaczyna się powoli potwierdzać zła informacja dla koszykarek Wisły Kraków. Wszystko przez spór z byłą zawodniczką tej ekipy Dominiką Owczarzak. Spór nadmieńmy rozstrzygnięty przez FIBA na korzyść zawodniczki.
O co poszło?
Przed dwoma laty Dominika Owczarzak (na zdjęciu u góry) miała kontrakt z krakowską Wisłą. Jednak zawodniczka na początku sezonu doznała kontuzji a dokładniej zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Owczarzak zdecydowała się na operację, ale w innym miejscu niż zalecała Wisła.
W efekcie Wisła rozwiązała z nią kontrakt. Owczarzak postanowiła skierować sprawę do FIBA i niedawno zapadł wyrok – klub musi wypłacić jej 100 tysięcy złotych. Sprawa jest o tyle “prosta”, że krakowski zespół nie ma takich pieniędzy.
Przez to Wisła może zostać wykluczona z rozgrywek Energa Basket Ligi, gdyż FIBA wstrzymała rejestrację nowych zawodniczek krakowskiego zespołu.
Mecz pierwszej kolejki pomiędzy Wisłą a Ślęzą Wrocław już został przełożony na listopad. Co dalej? – Nie wiem, jak to się zakończy. Robimy jednak wszystko, by rozwiązać ten problem. Jesteśmy w trakcie negocjacji – powiedziała wiceprezes klubu Dorota Gburczyk.
Nasi prawnicy wysłali kolejne pismo do prawnika reprezentującego panią Owczarzak i czekamy na odpowiedź. Niestety nie mamy kontaktu telefonicznego, gdyż chce odpowiadać tylko mailowo – dodała Gburczyk w rozmowie z PAP.