Dawid Kubacki sięgnął po brązowy medal podczas mistrzostw świata na dużej skoczni w Planicy. Po zakończeniu zawodów 32-latek zdradził, że do piątkowych zawodów podchodził ze sporymi problemami zdrowotnymi.
W piątek odbył się drugi konkurs indywidualny podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Planicy. Polscy kibice mogli mieć rozpalone apetyty, bowiem zarówno podczas kwalifikacji, jak i serii próbnej nasi skoczkowie spisywali się bardzo dobrze.
Znakomity konkurs Polaków i medal Kubackiego
Już po pierwszej serii było jasne, że zawodnicy Thomasa Thurnbichlera będą się bić o medale. Czwarty Dawid Kubacki trafił tylko 2,9 punktu do podium, natomiast szósty Kamil Stoch zaledwie pięć punktów. Dziewiąte miejsce z kolei zajmował Piotr Żyła, ale również z realną szansą na poprawę.
W drugiej serii Polacy potwierdzili znakomitą dyspozycję. Dawid Kubacki wskoczył na podium i wywalczył brązowy medal, natomiast tuż za jego plecami uplasował się Kamil Stoch. Piotr Żyła z kolei utrzymał pozycję w czołowej dziesiątce – ostatecznie zajął dziewiąte miejsce.
No i to jest życie 🤙 #Planica2023 #skijumpingfamily pic.twitter.com/EIoGiF6CIg
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) March 3, 2023
Kubacki skakał z problemami
Jak się okazało, Dawid Kubacki wycisnął pratycznie maksimum z tego, co było możliwe. Brązowy medalista mistrzostw świata w wywiadzie dla “Eurosportu” zdradził, że ostatnie godziny nie były dla niego łatwe.
– W piątek miałem drugą nieprzespaną noc z rzędu i nie czułem się najlepiej. Wiedziałem jednak, co mam robić i tego się trzymałem, mimo że nie czułem się rewelacyjnie. Wiedziałem, że potrafię skoczyć, noga pcha, bo mieliśmy wcześniej rozruch. To mnie uspokajało – wyjaśnił.
Kubacki przyznał, że w obliczu takich trudności medal bardzo go cieszy. – Byłem pewny siebie. Wiedziałem, że w drugiej serii loteria obróci się na moją korzyść. Tak się stało, jest medal. Wiadomo, że zawsze chciałoby się więcej, ale z tego krążka będę się cieszył. Bo jest z czego, zważając na wszystkie okoliczności – ocenił po konkursie.
MŚ w Planicy: Dawid Kubacki z medalem! Kamil Stoch tuż za podium