Robertowi Kubicy po nieudanym pierwszym dniu rywalizacji, stracie 10-ciu minut z powodu awarii alternatora pozostała jedynie walka o zwycięstwa na poszczególnych OS-ach, oraz zbieranie doświadczenia.
Polak na 4 OS-ie pokazał iż ma ogromne możliwości. Polak wygrał rywalizację, wyprzedził o 3 sekundy Sebastiena Ogier i o ponad 5 sekund Jari Matti Latvalę! Na mecie Robert powiedział: „Było OK, warunki są bardzo trudne, trzeba się do nich przyzwyczaić. Straciliśmy wszystkie kolce i teraz gdy jest lód mamy problem„.
Robert udowodnił iż świetnie się czuje w zimowej, francuskiej scenerii także na 5 OS-ie. Polak jechał równo z mistrzem świata Ogierem na kolejnych punktach kontrolnych. Na mecie Polak wyprzedził Fancuza o 0,8 sekundy. Kolejny kierowcy także byli wolniejsi i Robert mógł dopisać do swojego rajdowego CV kolejny wygrany OS. Był to 6 i 7 wygrany OS w historii startów Polaka w WRC. Pokazał także iż można w niefabrycznym zespole stawić czoło rywalom z Citroena czy faworyzowanego Volkswagena. Brawo!
