W ostatnim spotkaniu przed nowym rokiem Asseco Resovia Rzeszów podejmowała ONICO AZS Politechnikę Warszawską. W zeszłym roku Akademicy wygrali z wicemistrzem Polski 3:2, jednak w tym sezonie nie udało im się powtórzyć sukcesu.
Pierwsza akcja w meczu należała do Marko Ivovicia (1:0). Drużyna z Warszawy miałą ogromne problemy z przyjęciem zagrywki Serba (6:3). Blokiem popisali się Michał Filip i Jakub Kowalczyk (7:5). W końcu wynik wyrównał się (9:9), jednak nie na długo (14:10). Rzeszowianie utrzymywali wysokie prowadzenie (17:12), w sespole ze stolicy za Kwolka pojawił się Samica. Na zagrywce stanął Paweł Mikołajczak i postraszył nią przeciwników (18:16). Gospodarzom po raz kolejny udało się odskoczyć (22:16). Przyjezdni bronili się, Paweł Halaba zapunktował zagrywkę (23:19).
Druga ponownie zaczęła się od prowadzenia Asseco Resovii (4:1). Bartłomiej Lemański popisał się serią trudnych zagrywek (6:2). Ataku z krótkiej nie wykorzystał Piotr Nowakowski, trafił w siatkę, wynik powoli się wyrównywał (7:6). Fabian Drzyzga w pojedynkę zatrzymał Samicę, gospodarze ponownie wyszli na bezpieczne prowadzenie (12:8). Marko Ivović był niezwykle skuteczny (15:11). Akademicy z Warszawy ciągle walczyli, Schmitt został zablokowany przez Jakuba Kowalczym (19:13), w następnej akcji na kontrze pokazał się Łukasz Łapszyński. Trener Kowal poprosił o czas dla swojej drużyny (19:15). Po przerwie rzeszowianie szybko zaczęli “uciekać” (23:16). Partia zakończyła się przy stanie 25:18.
Trzeciego seta rozpoczął błąd Samicy – przyjmujący dotknął siatki (1:0). Niedługo potem długą akcję zakończył blok na francuskim przyjmującym (4:1). Zagrywkę w aut posłał Rossard (6:3), przy stanie 8:3 na boisko wrócił Paweł Halaba. Gospodarze utrzymywali pięciopunktową przewagę (10:5), mogli grać swobodnie. Drzyzga rizegrał afektownego pipe’a z Ivoviciem (13:7). Na zagrywce ponownie pojawił się Paweł Mikołajczak, jednak tym razem Schmitt wykorzystał pierwszą akcję (15:9). Przyjezdni nie byli w stanie odrobić straty punktowej (19:11). Przy stanie 21:13 na zagrywce pojawił się Kwolek, po jego mocnej zagrywce Lemański atakując dotknął siatki. Kolejna akcja została wykorzystana przez rzeszowian (22:12). Spotkanie zakończył atak Michałą Filipa w aut (25:17).
Asseco Resovia Rzeszów – ONICO AZS Poliechnika Warszawska 3:0 (25:19, 25:18, 25:17)
MVP: Bartłomiej Lemański
Asseco Resovia Rzeszów: Ivović, Nowakowski, Lemański, Drzyzga, Perrin, Schmitt, Wojtaszek
ONICO AZS Politchnika Warszawska: Firlej, Filip, Kowalczyk, Halaba, Wrona, Kwolek, Gruszczyński
