Dzisiaj w ostatnim meczu 11. kolejki PlusLigi spotkały się zespoły: AZS Politechnika Warszawska i Jastrzębski Węgiel. To spotkanie było o tyle istotne, że pozwoliło zbliżyć się warszawskim zawodnikom do czołowej ósemki ligi.
Mecz rozpoczął się wyrównaną walką, która trwała do pierwszej przerwy technicznej, na którą zawodnicy z Jastrzębia schodzili z dwupunktową przewagą nad gospodarzami (6:8). Po niej przewaga przyjezdnych stopniowo się powiększała (7:10). Jednak drużyna AZS-u nie zamierzała się poddać i odrobiła straty, żeby na drugim regulaminowym czasie prowadzić jednym punktem. Kolejne minuty pierwszego seta to dobra gra zawodników Politechniki, zwieńczona wygraną 25:21.
Druga partia to gra punkt za punkt, lecz tym razem to gospodarze prowadzili na pierwszej przerwie technicznej (8:7). Następnie to AZS kontrolował sytuację na parkiecie i stale powiększał przewagę nad Jastrzębskim Węglem. Na kolejnej przerwie technicznej warszawiacy prowadzili już 5 punktami. Po niej nadal dominowali na boisku i wygrali seta 25:21.
Ostatnia partia rozpoczęła się od pewnego prowadzenia Politechniki, która na pierwszej regulaminowej przerwie miała przewagę czterech punktów nad rywalami (8:4). AZS stopniowo zdobywał kolejne punkty (17:13), a goście nie potrafili znaleźć złotego środka, aby przerwać dobrą passę gospodarzy. Ostatecznie drużyna AZS PW wygrała trzeciego seta 25:19.
AZS Politechnika Warszawska – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 25:21, 25:19)
MVP: Paweł Zagumny
AZS Politechnika Warszawska: Filip, Zagumny, Lemański, Świrydowicz, Radomski, Łapszyński, Olenderek, Mikołajczak, Halaba, Samica, Kowalczyk, Smoliński, Firlej, Jaglarski
Jastrzębski Węgiel: Strzeżek, Muzaj, Masny, Boruch, Sobala, Derocco, van Lankvelt, Popiwczak, Szewczyk, Formela, Ernastowicz, Shafranovich, Śliż, Hain, Gil, Magnuszewski, Mihułka.
