Zajmując drugie miejsce w pierwszym biegu eliminacyjnym na 3000 m z przeszkodami, Krystian Zalewski bez żadnych problemów awansował do finału tej konkurencji podczas Mistrzostw Europy w Lekkoatletyce w Amsterdamie.
Broniący wicemistrzostwa Europy sprzed dwóch lat Polak przez całą długość trasy skutecznie kontrolował przebieg wydarzeń na trasie. Na przedostatnim okrążeniu wyszedł na czoło stawki i spokojnie z Francuzem Mahiedine Mekhissi-Benabbadem przewodził w rywalizacji, dobiegając wraz z nim do mety.
Warto przypomnieć, że Benabbad to jeden z najlepszych biegaczy na tym dystansie na całym świecie. Przed dwoma laty w Zurichu wygrał sportową rywalizację, ale wskutek zdjęcia koszulki na ostatniej finiszowej prostej został zdyskwalifikowany po proteście hiszpańskiej federacji. Zalewski wbiegł wtedy na metę trzeci, ale finalnie odebrał srebrny medal. Złoto przypadło innemu z reprezentantów Trójkolorowych Yoannowi Kowalowi.
Podczas środowej sesji porannej w Amsterdamie padło wiele wartościowych wyników biało-czerwonych. Relację z tej sesji przeczytacie TUTAJ.
W sesji popołudniowej z rywalizacji zdążyły odpaść już Anna Kiełbasińska i Agata Forkasiewicz, które na półfinale zakończyły udział w biegu na 200 m. W dziesięcioboju po trzech nieudanych próbach w skoku w dal nie startuje już Paweł Wiesiołek.
oby tak dalej.!
Powodzenia w finale:)
Gratulacje.! 🙂
Brawo.! Oby tak dalej.