Polki nie poszły za ciosem i po wczorajszym wielkim zwycięstwem nad Szwedkami, dziś musiały uznać wyższość reprezentacji Czech.
Trener reprezentacji Polski Leszek Krowicki jako przyczynę porażki z Czeszkami podał zbyt dużą liczbę błędów własnych. Podkreślił jednak, że to początek drogi. – Jesteśmy zawiedzeni, ale ten turniej dopiero się rozpoczyna.
-Nie Czeszki wygrały ten mecz, a my przegraliśmy. Jestem przekonany, że po dniu przerwy moje dziewczyny przystąpią zregenerowane do walki. Wierzę w mój zespół – zaznaczył Krowicki.
Teraz przed Polkami dzień przerwy. Do gry wrócą we wtorek, a ich przeciwniczkami będą obrończynie tytułu – Norweżki.