10 drużyn weźmie udział w sobotnim konkursie LGP w Zakopanem. W rywalizacji nie zabraknie Reprezentacji Polski.
Biało-czerwoni przystąpią do zawodów w składzie: Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki.
Polacy nie będą startować jako ostatni. Nasi skoczkowie ruszą do walki z 8. numerem startowym.
W grze o wygraną powalczą również ekipy z USA, Szwajcarii, Czech, Rosji, Austrii, Norwegii, Japonii, Niemiec i Słowenii.
Oprócz gospodarzy, faworytami wydają się być Norwegowie, którzy we wczorajszych kwalifikacjach zdobyli trzy miejsca w czołowej dziesiątce. Najlepiej poradził sobie Marius Lindvik, który zajął 4. miejsce. Mistrz świata juniorów z 2018 roku będzie skakał w trzeciej grupie.
Dla polskich skoczków jest to szansa na przesunięcie się na 1. miejsce w klasyfikacji liczby zwycięstw w konkursach drużynowych LGP. Biało-czerwoni triumfowali dotąd siedmiokrotnie. Takim samym wynikiem mogą pochwalić się Austriacy, którzy nie powinni nam specjalnie zagrozić.
W Zakopanem odbyły się dwa konkursy drużynowe. W 2004 roku triumfowała ekipa z Norwegii, zaś w 2011 najlepsza okazała się Austria.
Początek zmagań o 15:00.