Czwartek nie był dobrym dniem dla polskiej siatkówki. Najpierw na europejskich parkietach zawiodła Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzny-Koźle, a potem swój mecz przegrał Jastrzębski Węgiel. Mistrzowie Polski niespodziewanie ulegi z Guaguas Las Palmas 1:3 (23:25, 25:19, 22:25, 15:25)
Jastrzębski Węgiel wziął w czwartek przykład z ZAKSY
Mistrzowie Polski polecieli na Wyspy Kanaryjskie, aby przypieczętować awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Pomarańczowi zawiedli jednak w meczu 5. kolejki fazy grupowej i niespodziewanie przegrali z . Dla Jastrzębskiego Węgla była to pierwsza porażka w tej edycji europejskich pucharów.
Na szczęście mistrzom Polski nie grozi odpadnięcie z rozgrywek. W najgorszym wypadku ekipa Pomarańczowych zakończy rywalizację na drugim miejscu w grupie D i będzie musiała powalczyć najpierw w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na razie reprezentanci PlusLigi są na pierwszej lokacie i mają na swoim koncie 12 punktów.
W ostatnim meczu fazy grupowej jastrzębianie zmierzą się z SVG Lüneburg. Spotkanie to zostanie rozegrane 17 stycznia w Polsce.
Notujemy pierwszą porażkę w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Gratulacje dla rywali, który byli dziś lepsi.
Guaguas Las Palmas – Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:23, 19:25, 25:22, 25:15) MVP: Martin Ramos. pic.twitter.com/UOMStfUbJ8
— Jastrzębski Węgiel (@KlubJW) January 11, 2024
W znacznie gorszej sytuacji jest drugi z polskich zespołów, czyli ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Wicemistrzowie naszego kraju w czwartek polegli 0:3 w starciu z Olympiakosem i do ostatniej kolejki będą musieli drżeć o awans do fazy play-off.
Liga Mistrzyń siatkarek. ŁKS Commercecon Łódź z ważnym zwycięstwem. Polski klub bliski awansu