Szczypiorniści Vive Tauronu Kielce ulegli na wyjeździe Vardarowi Skopje. Macedończycy dzięki zwycięstwu umocnili się na pozycji lidera grupy B, natomiast kielczanie pozostali na 4. pozycji.
Vardar Skopje przed obecnym sezonem dokonał kilku wzmocnień i w Lidze Mistrzów mierzy w najwyższe cele. Świetny początek europejskich rozgrywek potwierdził, że trzeba będzie się z nimi liczyć. Macedończycy wygrali cztery spotkania z rzędu, jedynie w ostatniej kolejce niespodziewanie przegrali z KIF Kolding. Z kolei mistrzowie Polski po dwóch zwycięstwach, takiej samej liczbie remisów oraz jednej porażce, zajmowali 4. miejsce w grupie i do lidera – Vardaru Skopje, tracili dwa oczka. Sobotni mecz miał sprawić, że podopieczni Talanta Dujszebajewa przesuną się w tabeli do przodu.
Już początek spotkania pokazał, że nie będzie to łatwa przeprawa dla Vive Tauronu Kielce. W 7. minucie meczu, po bramce Lazarova, podopieczni Raúla Gutiérreza prowadzili już 4:1. Jednak mistrzowie Polski nie chcieli tracić kontaktu z rywalem i błyskawicznie zaczęli odrabiać straty. Kilka minut później po trafieniu Strleka strata wynosiła już zaledwie jedną bramkę. Vardar nie spoczął na laurach i znów wyszedł na kilku bramkowe prowadzenie. Pierwsza część meczu zakończyła się zwycięstwem gospodarzy 18:14.
Po zmianie stron rozpoczął się koncert gry podopiecznych Raúla Gutiérreza, którzy po siedmiu minutach drugiej części meczu prowadzili 6:1. Strata kielczan do rywali była już duża i jeśli myśleli oni o pozytywnym wyniku musieli zacząć odrabiać straty. Tak też się stało. Dwie kontry z rzędy sprawiły, że dystans do rywali został zmniejszony do sześciu trafień. Jednak z biegiem czasu Vardar znów wyszedł na wyraźne prowadzenie. I ostatecznie to oni cieszyli się z kompletu punktów wygrywając 34:24.
Dzięki zainkasowanym dwóm oczkom w spotkaniu z mistrzem Polski, Macedończycy umocnili się na pozycji lidera grupy B. Vive mimo porażki wciąż zajmuje 4. lokatę w tabeli, jednak ma tyle samo punktów co Pick Szeged. Kolejnym rywalem drużyny kierowanej przez Talanta Dujszebajewa będzie ostatnia drużyna w grupie – Kolding.
HC Vardar Skopje – Vive Tauron Kielce 34:24 (18:14)
HC Vardar Skopje: Sterbik, Angelov – Abutović, Brumen, Cindrić, Dibirov, Dujshebaev, Gorbok, Karacić, Lacković, Lazarov, Manaskov, Maqueda, Marsenić, Shishkarev, Toskić.
Vive Tauron Kielce: Szmal, Sego – Aginagalde, Bielecki, Buntić, Chrapkowski, Cupić, Jachlewski, Jurecki, Kus, Reichmann, Strlek, Tkaczyk.
Sędziowie: Zigmars Stolarovs i Renars Licis (Łotwa).