ŁKS Commercecon Łódź w wielkim finale Tauron Ligi walczy o mistrzostwo Polski z Developresem Bella Doliną Rzeszów. W pierwszym starciu górą były rzeszowianki, natomiast w drugim lepiej zaprezentowały się podopieczne Alessandro Chiappiniego. W tym momencie mamy więc remis, a kolejny mecz zostanie rozegrany już w środę 10 maja.
ŁKS walczy o trzeci, natomiast Developres o pierwszy tytuł
Dla obu zespołów udział w meczu finałowym jest niezwykłym wydarzeniem. ŁKS walczy dopiero o swój trzeci mistrzowski tytuł. Klub pochodzący z miasta, z którego wypływa rzeka Ner, triumfował w lidze w 1983 i 2019 roku. Z kolei zawodniczki Developresu jeszcze nigdy nie stanęły na najwyższym stopniu podium.
Teraz obie ekipy zmierzą się w trzecim finałowym meczu Tauron Ligi. Mecz odbędzie się w Łodzi. Pierwsze starcie też miało miejsce w tym mieście, ale lepiej spisały się w nim siatkarki z Rzeszowa. Developres wygrał 3:1 (14-25; 25-18; 21-25; 16-25), a tytuł MVP trafił do rąk Any Kalandadze, która zdobyła 25 punktów.
W drugim meczu sytuacja była zupełnie inna. Na oczach rzeszowskiej publiczności lepsze okazały się zawodniczki z Łodzi. Siatkarki Alessandro Chiappiniego odwróciły losy spotkania w Rzeszowie i po tie-breaku pokonały Developres 3:2 (13:25, 18:25, 26:24, 25:23, 15:12). W związku z tym walka o złote medale Tauron Ligi wciąż jest otwarta.
Wygrywamy w tie-breaku 15:12 i cały mecz 3:2 🤍❤️🤍
A teraz wszystkie kciuki mocno zaciśnięte za Zuzię Górecką! Suzie jesteśmy z Tobą Wiewióro 🤍❤️🤍 pic.twitter.com/YnG02HyyvL
— ŁKS Commercecon Łódź (@LKS_Commercecon) May 7, 2023
Cieniem na zwycięstwie kładzie się natomiast kontuzja Zuzanny Góreckiej. Przyjmująca ŁKS-u i reprezentacji Polski źle upadła i parkiet opuściła na noszach. Okazało się, że doznała urazu łąkotki i więzadła przedniego krzyżowego. Tak poważna kontuzja wyklucza 23-latkę z jakiejkolwiek aktywności fizycznej na kilka kolejnych miesięcy.
Potwierdził się najgorszy scenariusz. Długa przerwa Zuzanny Góreckiej
