W czwartej kolejce Ligi Mistrzyń Vistal Gdynia na wyjeździe grał ze słoweńską ekipą RK Krim Mercator Lublana, z którą w poprzedniej serii przegrał 19:29. Mistrzyniom Polski zwycięstwo było niezwykle potrzebne, gdyż z zerowym dorobkiem zamykają grupę A. Niestety na zdobycze punktowe gdynianki będą musiały jeszcze poczekać – w sobotnim starciu przegrały 22:29.
Od samego początku mecz był zacięty i wyrównany. Obie ekipy były bojowo nastawione i pojawiło się kilka wykluczeń, a z karnego trafiła Koren – miejscowe objęły prowadzenie (5:4). Wartościową zawodniczką w RK Krim była Stanko, która trafiła dwa razy z rzędu. Gdynianki nie pozwalały „odjechać” rywalowi i gra toczyła się ciągłym kontakcie. Skuteczne interwencje miały także bramkarki obu ekip. Od 18. minuty gospodynie zaczęły zwiększać swoją przewagę i o czas poprosił opiekun gdynianek (10:7). To jednak niewiele pomogło, a dwie pomyłki na swoje konto zapisała Kozłowska. W końcówce pierwszej połowy więcej razy trafiły lublanki i zwiększyły różnicę (16:11).
Druga część rozwijała się powoli, ale warunki były nadal dyktowane przed miejscową drużynę. Vistal dostał szansę na zmniejszenie strat, gdyż wykluczona została Tsakalou, ale nie wykorzystał jej (19:14). Oba zespoły zaliczyły przestój przez kilka minut, ale dla RK Krim była to mniejsza strata, gdyż różnica wciąż była spora. Nasza drużyna próbowała za wszelką cenę dogonić przeciwnika, ale widać było brak pomysłu na grę (23:19). Bramki zaczęły padać coraz rzadziej, a dwie straty wykonała Zych. RK Krim spokojnie kontrolowało przebieg ostatnich minut spotkania odniosło trzecie zwycięstwo (29:22).
RK Krim Mercator Lublana – Vistal Gdynia 29:22 (16:11)
RK Krim Mercator Lublana: Stefanisin, Marincek – Benko, Abina, Barić, Beganović, Stanko, Omoregie, Zulić, Koren, Gregorc, Adler, Tsakalou, Amon, Perederiy, Despotović.
Vistal Gdynia: Kamińska, Gapska, Kordowiecka – Janiszewska, Pękała, Stanulewicz, Zych, Kozłowska, Gutkowska, Kowalczyk, Śliwińska, Matieli, Szarawaga, Kulwińska, Uścinowicz, Błaszkowska.