W sobotnim starciu w ramach Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych PGE Vive Kielce rozgrywało mecz na wyjeździe z węgierskim Telekom Veszprem HC. Był to rewanż, a w pierwszym starciu drużyny zremisowały 32:32. Tym razem miejscowi prowadzili przez całe starcie i zwyciężyli ze sporą przewagą.
Starcie było zacięte od pierwszej piłki. Wynik na początku oscylował wokół remisu, a dla Vive trafili Jurecki i Bielecki. Kielczanie mieli szansę na zdobycie kilku bramek, gdyż wykluczony został Blagotinšek (6:5). Nie potrafili jednak jej spożytkować. Dopiero już w pełnych składach po rzucie karnym Vive wyrównało. To było za mało i po błędach kielczan to Veszprem objęło prowadzenie (10:8). Mistrzowie Polski nie odpuszczali i po udanych kontrach zremisowali. Wynik meczu oscylował cały czas w okolicach remisu i żadna z drużyn nie była w stanie wyjść na prowadzenie do końca pierwszej części (15:15).
Już na początku drugiej połowy Vive dostało szansę na zdobycie przewagi, bo ich rywale znów grali w osłabieniu. Nie wpłynęło to jednak wynik, a już w pełnym składzie Veszprem ugrało dwa “oczka” zapasu (18:16). Kielczanie nie byli w stanie dogonić rywala, a dodatkowo karę dostał Lijewski. Przewaga węgierskiej ekipy rosła – Nilsson trafił dwukrotnie.
Bramkarze obu ekip popisali się udanymi interwencjami. Telekom Veszprem kontrolowało sytuację na boisku i Vive miało problem, aby zbliżyć się do rywala (25:22). Czasu było coraz mniej, a ponad to na ławkę wysłany został Zorman. Kielczanie byli bezradni wobec dobrej dyspozycji miejscowych i różnica wynosiła już pięć “oczek”. Dyspozycja zawodników nie pozwoliła na wywalczenie lepszego wyniku i Vive przegrało (31:26).
Telekom Veszprem HC – PGE Vive Kielce 31:26 (15:15)
Telekom Veszprem HC: Mikler, Alilović – Manaskov, Schuch, Ilić, Tönnesen, Gajić, A. Nilsson, Ugalde, Marguč, Terzić, Blagotinšek, Lékai
PGE Vive Kielce: Szmal, Ivić – M. Jurecki, Dujszebajew, Kus, Aguinagalde, Bielecki, Jachlewski, Strlek, Janc, Lijewski, Jurkiewicz, Zorman, Mamić, Bombac, Djukić
