LN K: Biało-czerwone o krok od Final Six!

19 cze 2019, 11:10

Polki odniosły dziś drugie zwycięstwo w turnieju Ligi Narodów w koreańskim Boryeong. Dzięki temu biało-czerwone są bardzo blisko awansu do najlepszej szóstki turnieju, nasze zawodniczki potrzebują zwycięstwa z Koreą Południową lub muszą liczyć na porażkę Japonek w jednym z dwóch meczy.

Nasze siatkarki nie najlepiej weszły w spotkanie. Na pierwszej przerwie technicznej biało-czerwone zyskały jedynie punkt przewagi (8:7). Skuteczną gra wykazywała się Smarzek i Stysiak, Polski też w miarę dobrze blokowały. Jednak rywalki nie były dłużne i także grały skuteczne, na tablicy wyników znów pojawił się remis (14:14). Kolejne trzy oczka padły łupem naszych siatkarek i od tego momentu Dominikanki zaczęły gubić się we własnej grze i nie mogły przełamać gry naszej ekipy. W końcówce podopieczne trenera Nawrockiego wypracowały sobie dość pewną przewagę (22:17), która utrzymały do końca odsłony.

Początek kolejnej partii to walka cios za cios. Potem Dominikanki uzyskały przewagę za sprawą dobrych zagrań De la Cruz oraz dobrym wyborom w boku (7:8). Dzięki skutecznej zagrywce Stysiak biało-czerwone szyb opanowały sytuacje i wróciły do gry. Na drugiej przerwie Polki odskoczyły na cztery punkty zaliczki (16:12), rywalki jednak wykorzystały chwilowy przestój naszych zawodniczek i odrobiły znaczną część strat (16:15). Pod koniec partii przewaga podopiecznych trenera Nawrockiego wzrastała, a gra naszych Pań była coraz pewniejsza (21:17). Dominikanki nie “podniosły” się już i przegrały także i tę partię (25:20).

Następnego seta lepiej otworzyły Dominikanki (3:5), jednak za sprawą niezłych zagrywek Stysiak wszystko wróciło do wyrównanej gry. Chwile później Polki zaczęły mieć kłopoty z przyjęciem. Gdy do tego doszedł atak De la Cruz, to Dominikanki wyszły na prowadzenie (10:12). Potem w polskie ekipie zaczął funkcjonować dobrze blok, rywalki zaś popełniały coraz więcej błędów własnych. Gdy biało-czerwone prowadziły (21:18) wydawało się, że mecz zbliża się do końca. Niestety nasze Panie kompletnie pogubiły się i straciły całą przewagę . W decydujących chwilach lepsze okazały się nasze rywalki (23:25) i tym samym doprowadziły do przedłużenia spotkania.

Kolejną odsłonę Polki rozpoczęły z wysokiego “C” (6:2). Już od pierwszych piłek chciały udowodnić, że ten poprzedni set im nie wyszedł. Rywalki jednak nie przestały wierzyć w swoje umiejętności, Dominikanki do walki pobudziła Gonzalez. Po skutecznym bloku na Stysiak wynik już wyglądał coraz mniej optymistycznie (12:11). Po czasie na żądanie trenera Nawrockiego Polki na chwilę pobudziły się do walki, już po kilku akcjach biało-czerwone odzyskały prowadzenie (16:12). Po przerwie nasze siatkarki miały ogromny problem z atakiem, a inicjatywę na boisku wyraźnie przejmowały rywalki. W decydujących fragmentach to podopieczne trenera Kwieka uzyskały zaliczkę (19:21). Set zakończył się skutecznym blokiem na Malwinie Smarzek (22:25).

Tie-breaka od dwóch oczek przewagi rozpoczęły biało-czerwone (4:2). Polki przy zmianie stron powiększyły przewagę, a gra naszych była coraz pewniejsza (8:4). Sytuacja na boisku nie wskazywała takiego zwrotu akcji, jaki widzieliśmy. Podopieczne trenera Nawrockiego miały  bowiem szansę skończyć mecz już przy wyniku (14:11), tak się jednak nie stało. Dominikanki doprowadziły do gry na przewagi (14:14). Z tej emocjonującej gry w końcówce zwycięsko wyszły biało-czerwone (17:15). Ostatni punkt w meczu zdobyła Magda Stysiak.

Polska – Dominikana 3:2 (25:18, 25:20, 23:25, 22:25, 17:15)

POLSKA: Nowicka, Stysiak, Kąkolewska, Smarzek, Grajber, Efimienko-Młotkowska oraz Stenzel, Alagierska, Mędrzyk, Witkowska, Różański

DOMINIKANA: Marte, De la Cruz, Eve, Gonzalez, Rivera, Arias  oraz L. Martinez, Y. Rodriguez, Pena, Perez, J. Martinez, M. Rodriguez.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA