Turniej w Stanach Zjednoczonych nie przebiega po myśli Polaków. Po wczorajszej przegranej z Iranem, dziś w nocy ulegli gospodarzom. Po tej porażce biało-czerwoni spadli na czwarte miejsce w tabeli!
Spotkanie zdecydowanie lepiej zaczęli gospodarze (4:1). Polacy jednak dość szybko doprowadzili do remisu (6:6). Przez większą część seta zespoły grały punkt za punkt. W pewnym momencie to nasi siatkarze wyszli na dwupunktowe prowadzenie (11:13). Niestety nie trwało to długo. Amerykanie natychmiast doprowadzili do remisu (14:14), a chwile potem sami uzyskali dość cenną przewagę (22:19). Do końca gospodarze nie dali odrobić strat Polakom i zakończyli odsłonę pewną wygraną.
W drugiej partii na pierwszej przerwie technicznej to Polacy mieli dwa oczka przewagi (6:8). Jednak w dalszej części biało-czerwoni mieli spore problemy z przyjęciem zagrywki. Amerykanie przejęli kontrolę i na drugiej przerwie to gospodarze prowadzili czterema punktami (16:12). Po przerwie trener Heynen wprowadził na boisko Schulza i Drzyzgę. Przez moment Polacy zerwali się do walki i odrobili znaczną część strat (16:15). Jednak to było tylko chwilowe przebudzenie, Amerykanie szybko wrócili do skutecznej gry i zaczęli znów dyktować warunki. Biało-czerwoni nie zawalczyli i przegrali także i tą odsłonę (25:19).
Trzeciego seta Polacy rozpoczęli w innym zestawieniu. To nie wiele Nam dało, ponieważ od początku przewagę uzyskali Amerykanie (8:5). W tym fragmencie widać było niską skuteczność biało-czerwonych w ataku. Choć Polacy zerwali się do walki i doprowadzili do tylko jednego oczka starty (11:10). To za moment gospodarze wrócili do pewnej i skutecznej gry. W zasadzie od tego momentu do końca Amerykanie kontrolowali przebieg partii i zmierzali do pewnego zwycięstwa (16:13). W końcówce gospodarze znów pokazali siłę w zagrywce i w ataku. Mecz zakończył efektywnie zagrywkom Russell.
Polska – USA 0:3 (20:25, 19:25, 19:25)
USA: Matthew Anderson, Aaron Russell, Torey Defalco, Micah Christenson, Maxwell Holt, David Smith, Erik Shoji
Polska: Maciej Muzaj, Bartłomiej Lemański, Grzegorz Łomacz, Mateusz Bieniek, Mateusz Mika, Bartosz Bednorz, Michał Żurek oraz Damian Schulz, Fabian Drzyzga, Artur Szalpuk, Bartosz Kwolek