Polacy przegrywają drugie spotkanie w finałowym turnieju Final Six w Lille. To oznacza pożegnanie biało-czerwonych z turniejem! W dalszej fazie na pewno zagrają Amerykanie oraz Rosjanie.
Spotkanie nieco lepiej rozpoczęli podopieczni trenera Heynena. Polacy uzyskali dwa oczka przewagi (6:4), ale Amerykanie szybko odwrócili losy i pokazali swoją prawdziwą siłę. Ekipa Stanów Zjednoczonych odrobiła straty, a za chwilę wyszła na prowadzenie (10:12). Polacy jednak zerwali się do walki i do końca chcieli wygrać seta. Pierwszą odsłonę musiała rozstrzygnąć gra na przewagi. W tych decydujących momentach rozsądniej zagrali Nasi przeciwnicy i to podopieczni trenera Sperawa wygrali pierwszą partię w stosunku (28:26).
Drugą partię zdecydowanie lepiej otworzyli Nasi rywale. Zespół Stanów Zjednoczonych dość szybko uzyskał wyraźną przewagę (4:9). Nasi rywale utrzymywali pewną koncentrację i kontrolowali przebieg meczu. Polacy mieli problemy z atakiem i z dobrym dograniem do siatki. Amerykanie na drugiej przerwie pięć oczek przewagi (11:16). To w zupełności wystarczyło do wygrania także i drugiej odsłony. Polacy znaleźli się w dość trudnej sytuacji. Amerykanie byli bliscy zapewnienia sobie awansu do półfinału.
Podobny początek do drugiej odsłony miał tez i początek trzeciego seta. Stany Zjednoczone szybko uzyskały pewną przewagę (4:8) i także kontrolowali przebieg meczu. Z minuty na minutę widać było, że Polacy nie mają siły walczyć. Boisko pokazało, że nie mamy czego szukać i nie możemy wystąpić z taką grą w półfinale. Podopieczni trenera Sperawa byli wyraźnie lepszą ekipą i na drugim czasie mieli już sześć oczek przewagi (10:16). Biało-czerwoni niestety nie odrobili nawet części strat. Amerykanie zwyciężyli pewnie i mogli już być pewni gry w dalszej fazie Ligi Narodów (18:25).
Stany Zjednoczone – Polska 3:0 (28:26, 25:17, 25:18)
Polska: Artur Szalpuk, Damian Schulz, Batłomiej Lemański, Fabian Drzyzga, Jakub Kochanowski, Bartosz Kwolek, Paweł Zatorski
USA: Matthew Anderson, Taylor Sander, Micah Christenson, Maxwell Holt, Benjamin Patch, David Smith, Erik Shoji